Indie zidentyfikowały przypadki zakażenia nowym podwariantem COVID-19 o nazwie Eris – podał The Economic Times.
POLECAMY: Powrót świrusa. Do Włoch dotarł nowy wariant koronawirusa. Szerzy się błyskawicznie
„Widzieliśmy sporadyczne przypadki Eris w Indiach, ale jak dotąd nie ma się czym martwić” – powiedział The Economic Times członek Indian Consortium for Disease Genomics.
Jak wyjaśniono, szczep EG.5.1 pochodzi od „omicron”. Po raz pierwszy został wykryty w marcu tego roku. W zeszłym miesiącu ten podwariant został również wykryty w Wielkiej Brytanii. Do niedawna nie budził on większych obaw, ale naukowcy są zaniepokojeni szybkością jego rozprzestrzeniania się i rosnącą liczbą zarażonych osób.
Według indyjskiego Ministerstwa Zdrowia w ciągu ostatnich 24 godzin w kraju zidentyfikowano 54 nowych nosicieli koronawirusa. Łączna liczba aktywnych przypadków w całym kraju osiągnęła 1 574. Według Anuraga Agrawala, byłego szefa konsorcjum i przewodniczącego panelu doradczego WHO ds. ewolucji wirusów, okresowy wzrost zakażeń będzie obserwowany wraz ze spadkiem odporności i nowymi mutacjami.