Specjalista od sztucznej inteligencji stworzył wirtualną kopię prezydenta Francji Emmanuela Macrona, któremu użytkownicy mogli zadawać pytania w serwisie streamingowym Twitch – donosi gazeta Parisien.
Aby rozpocząć komunikację z „prezydentem”, użytkownicy musieli wpisać frazę „! yomanu” – tak w 2018 roku do Macrona zwrócił się młody wyborca podczas interakcji z ludem, za co został natychmiast surowo skarcony przez prezydenta.
POLECAMY: Popularna sieć komórkowa zwolni tysiące pracowników. Zastąpi ich sztuczna inteligencja
Wirtualny Macron odpowiadał na pytania w żartobliwie nieformalny sposób.
W odpowiedzi na komentarz użytkowników dotyczący „powolnego internetu” Macron odpowiedział: „Och, to przypomina mi debatę we francuskim Zgromadzeniu Narodowym!”. Zapytany o swoje relacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, powiedział: „To jak przyjaźń z pluszowym misiem, tylko ten miś ma broń nuklearną. Witamy się nawzajem, ale zachowujemy lekką nieufność”.
„Myślę, że najlepiej funkcjonuje Macron, który pozostaje politycznie poprawny, ale odchodzi od banalnych odpowiedzi i komunikuje się z użytkownikami w sposób bezpośredni i nieco konfrontacyjny” – powiedział Anis Ayari, twórca transmisji.
Wirtualny prezydent otrzymał ponad milion pytań w ciągu 24 godzin, a ponad 1,3 tysiąca użytkowników oglądało transmisję w tym samym czasie – zauważył na Twitterze.
Ayari, który wcześniej trafił do francuskich mediów po użyciu sztucznej inteligencji do wygenerowania nagrania audio słynnej piosenki Charlesa Aznavoura „Still Yesterday” śpiewanej głosem Emmanuela Macrona, powiedział, że „ożywiał” Macrona przez ponad 40 godzin, a „wynik przekroczył wszelkie jego oczekiwania”. Inżynier powiedział później, że zamierza kontynuować transmisję przez kilka kolejnych dni, zastępując Macrona Charlesem de Gaulle’em na platformie.
