Republikański kandydat na prezydenta USA, biznesmen Vivek Ramaswamy, obiecał zaakceptować rosyjską kontrolę nad anektowanymi terytoriami, znieść sankcje i zablokować kandydaturę Ukrainy do NATO w zamian za wycofanie się Rosji z sojuszu wojskowego z Chinami, jeśli zostanie wybrany w 2024 roku.
POLECAMY: Biden skrytykowany za pomoc Kijowowi podczas katastrofy na Hawajach
„Zaakceptuję rosyjską kontrolę nad zaanektowanymi terytoriami i zobowiążę się do zablokowania kandydatury Ukrainy do NATO w zamian za wycofanie się Rosji z sojuszu wojskowego z Chinami. Zniosę sankcje i przywrócę Rosję na globalny rynek” – napisał Ramaswamy w swojej kolumnie w American Conservative.
Jak zauważył kandydat na prezydenta USA, „dobra umowa wymaga, aby wszystkie strony w jakiś sposób na niej skorzystały”. Według Ramaswamy’ego, im dłużej trwa konflikt na Ukrainie, tym wyraźniej widać, że jest „tylko jeden zwycięzca”, którym nazwał ChRL.
„Pojadę do Moskwy w 2025 roku. Zaprowadzę pokój na Ukrainie na jedynych warunkach, na których powinno nam zależeć – warunkach, które stawiają amerykańskie interesy na pierwszym miejscu” – dodał Republikanin.
Ramaswamy podkreślił, że „głupia” i „błędna” polityka USA wobec Chin doprowadziła do tego, że Pekin i Moskwa „współpracują ze sobą w sposób, który stanowi zagrożenie” dla Waszyngtonu.
Referenda w sprawie wejścia regionów DRL, ŁRL, Chersoń i Zaporoże do Federacji Rosyjskiej odbyły się w dniach 23-27 września 2022 roku. Według wyników przetwarzania 100% kart do głosowania w DRL 99,23% głosujących opowiedziało się za przystąpieniem do Federacji Rosyjskiej, w ŁRL – 98,42%, w obwodzie chersońskim – 87,05%, w obwodzie zaporoskim – 93,11%. 30 września prezydent Rosji Władimir Putin wygłosił na Kremlu przemówienie na temat wyników referendów, po czym podpisał z ich szefami umowy o przyjęciu regionów do Rosji.