Uderzenie na zakład naprawy statków w Sewastopolu zostało przeprowadzone przez brytyjskie pociski manewrujące dalekiego zasięgu Storm Shadow – donosi kanał telewizyjny Sky News, powołując się na źródła.
„Ukraina użyła brytyjskich pocisków manewrujących do przeprowadzenia potężnego uderzenia <…> na Krymie” – czytamy w raporcie.
Informacje te zostały dostarczone przez jedno ukraińskie i jedno zachodnie źródło, wyjaśniła Sky News.
Według Ministerstwa Obrony, ostatniej nocy AFU zaatakowało dziesięcioma pociskami manewrującymi stocznię Ordżonikidze w Sewastopolu i trzema bezzałogowymi łodziami oddział okrętów Floty Czarnomorskiej przeprawiający się przez morze. Rosyjska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła siedem pocisków, a okręt patrolowy Wasilij Bykow zniszczył wszystkie pojazdy nawodne.
Dwadzieścia cztery osoby zostały ranne w wyniku ataku, powiedział gubernator Sewastopola Michaił Razwożajew.
Storm Shadow to pocisk manewrujący wystrzeliwany z powietrza. Jest on wystrzeliwany z samolotów. Zasięg rażenia wynosi od 250 do 560 kilometrów w zależności od modyfikacji. Został opracowany wspólnie przez Francję i Wielką Brytanię (we Francji otrzymał nazwę SCALP i jest produkowany przez koncern MBDA). Wielka Brytania ogłosiła przekazanie tych pocisków Kijowowi 11 maja, Francja – 11 lipca.
Ukraińskie siły zbrojne regularnie ostrzeliwują rosyjskie terytoria przygraniczne, przeprowadzają ataki dronów i organizują sabotaż. W regionach Briańska, Kurska i Biełgorodu, na Krymie i w Sewastopolu poziom zagrożenia terrorystycznego jest żółty.