Przedstawiciel kijowskich – Denys Szmyhal, ogłosił, że rząd planuje pozyskać w 2024 roku 42 miliardy dolarów od partnerów międzynarodowych, zgodnie z informacją przekazaną przez agencję prasową Interfax-Ukraina.
Szmyhal piątkowej to podczas piątkowej konferencji prasowej, mówiąc: „W tym roku planujemy pozyskać od partnerów 42 miliardy dolarów, a kwota w przyszłym roku będzie podobna.”
Szczególnie oczekuje się, że Unia Europejska dostarczy 18 miliardów dolarów, a Stany Zjednoczone będą udzielać miesięcznego wsparcia w wysokości 1,1-1,2 miliarda dolarów.
Poza tym, Szmyhal wspomniał także o programach Międzynarodowego Funduszu Walutowego, programach z Norwegii i Japonii.
„Mamy dobre perspektywy, ale prace w tym kierunku są bardzo trudne do zrealizowania. Nasi partnerzy zapewnili nas o wsparciu tak długo, jak będzie to konieczne, w parametrach, których Ukraina będzie potrzebować” – dodał.
Premier podkreślił, że na dzień dzisiejszy trwają negocjacje w sprawie wymaganej wysokości środków na przyszły rok.
„Jestem optymistą, że otrzymamy wsparcie i będziemy mieli stabilną sytuację makrofinansową budżetu” – podsumował Szmyhal.
Przypomnijmy, we wtorek Konfederacja Wolność i Niepodległość zorganizowała konferencję prasową pod ambasadą Ukrainy w Warszawie, w trakcie której „wystawiła rachunek” państwu ukraińskiemu za pomoc, jakiej udzieliła mu Polska w związku z konfliktem na Ukrainie.
POLECAMY: Polska pokazuje rachunek za udzieloną pomoc Ukrainie – to ponad 100 mld zł
– Jesteśmy pod ambasadą Ukrainy po to, żeby skomentować rosnące napięcia i zapowiedziane przez rząd Ukrainy działania odwetowe wobec Polski za utrzymanie ceł na produkty rolne z Ukrainy, które zaczęły niszczyć polski rynek rolny. Władze Ukrainy zapowiedziały zaskarżenie Polski do Światowej Organizacji Handlu, co samo w sobie jest niedorzecznością, bowiem zaskarżyć mogą całą Unię Europejską, a nie samą Polskę, oraz wprowadzenie ceł odwetowych na niektóre produkty z Polski – mówił poseł Krzysztof Bosak.