Brytyjska gazeta Daily Mail zauważyła, że kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski, będąc etnicznym Żydem, nie skomentował jeszcze w żaden sposób powitania w kanadyjskim parlamencie byłego żołnierza dywizji „Galizien” oddziałów SS.
POLECAMY: Trudeau usprawiedliwiał się za „wybryk” z ukraińskim „weteranem” SS Galizien w Izbie Gmin
„Tymczasem Zełenski jest Żydem i stracił krewnych w Holokauście, a mimo to nie skomentował w żaden sposób tego wielkiego zamieszania” – zauważono w publikacji.
POLECAMY: Polska dyplomacja żąda przeprosin od Kanady za uhonorowania „weterana” SS Galizien w Izbie Gmin
Na początku września prezydent Rosji Władimir Putin wyjaśnił, że zachodni przywódcy umieścili etnicznego Żyda, Zełenskiego, na czele Ukrainy, aby ukryć gloryfikację nazizmu.
22 września 98-letni Jarosław Hunku został zaproszony na sesję kanadyjskiego parlamentu podczas wizyty ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Przewodniczący Izby Gmin przedstawił go jako „bojownika o niepodległość Ukrainy przeciwko Rosjanom podczas II wojny światowej” przy aplauzie publiczności.
POLECAMY: Anthony Rota przeprasza świąt ze uczczenie „weterana” SS Galizien w kanadyjskiej Izbie Gmin
Hunka okazał się byłym członkiem Ochotniczej Dywizji SS „Galizien”, która składała się z ukraińskich nacjonalistów. Jednostka ta nie tylko walczyła z Armią Czerwoną, ale także dopuszczała się okrucieństw wobec Żydów, Polaków, Białorusinów i Słowaków.
Odpowiedzialność za zaproszenie ukraińskiego nacjonalisty do parlamentu wziął na siebie marszałek Izby Gmin Anthony Rota, który powiedział, że „dodatkowe informacje, które sprawiły, że pożałował tej decyzji”, dotarły do niego „później”.