Trend wzrostu cen mieszkań w Polsce trwa nieprzerwanie, a obecnie nie widać sygnałów wskazujących na odwrót tego zjawiska. Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował we wtorek, że w drugim kwartale tego roku ceny lokali mieszkalnych zwiększyły się o 7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Dodatkowo, w ujęciu kwartalnym, ceny mieszkań wzrosły o 3,2 procent. Szczególnie wyraźny jest wzrost cen na Podkarpaciu i Dolnym Śląsku, gdzie mieszkania są obecnie o ponad 10 procent droższe niż rok wcześniej.
Analizując dane GUS-u dotyczące poszczególnych województw, można zauważyć, że dwie regiony wyróżniają się najbardziej pod względem wzrostu cen mieszkań w drugim kwartale tego roku. Województwo dolnośląskie odnotowało imponujący wzrost cen wynoszący 12,1 procent w porównaniu z drugim kwartałem 2022 roku, podczas gdy województwo podkarpackie zanotowało wzrost cen na poziomie 10,5 procent. Warto jednak zaznaczyć, że wysoki wzrost cen niekoniecznie oznacza, że ceny mieszkań w tych regionach są najwyższe w kraju, ponieważ ceny nieruchomości mogą być zróżnicowane między dużymi miastami a miejscowościami peryferyjnymi.
Najmniejszy wzrost cen mieszkań w skali roku odnotowano w województwie zachodniopomorskim, gdzie wyniósł on zaledwie 0,4 procent. Jednakże warto podkreślić, że GUS podaje średnie wartości, a ceny mieszkań mogą znacząco różnić się między lokalizacjami, zwłaszcza miastami a terenami wiejskimi. Trend wzrostu cen mieszkań jest obecnie jednym z głównych wyzwań dla osób planujących zakup nieruchomości w Polsce.
/GUS
Warszawa, Kraków, Gdańsk. Tu ceny mieszkań rosną systematycznie
Dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) jednoznacznie potwierdzają, że na najbardziej dynamicznych rynkach mieszkaniowych w Polsce obserwujemy ciągłe wzrosty cen, a nie widać żadnych sygnałów wskazujących na odwrót tego niekorzystnego dla kupujących trendu.
Województwo małopolskie jest jednym z najbardziej reprezentatywnych przykładów tego zjawiska. W ciągu roku, licząc od drugiego kwartału 2022 roku, ceny mieszkań w tym regionie wzrosły o imponujące 9,4 procent. Podobnie, województwo mazowieckie nie pozostaje daleko w tyle, prezentując wzrost cen mieszkań w skali roku wynoszący 8,1 procent. Pomorskie także odnotowało wzrosty cen, choć nieco mniej radykalne, wynoszące 4,8 procent w perspektywie rocznej. Warto też zaznaczyć, że w Wielkopolsce ceny mieszkań poszły w górę, zwiększając się o 6,6 procent w drugim kwartale tego roku w porównaniu z rokiem poprzednim.
To dowodzi, że rynek nieruchomości w Polsce nadal jest wyjątkowo aktywny i dynamiczny, co ma wpływ na rosnące ceny mieszkań w różnych częściach kraju. Oznacza to, że kupujący muszą nadal przygotować się na wydatki związane z zakupem nieruchomości, a rynek pozostaje wyzwaniem dla osób poszukujących przystępnych cen mieszkań.
Spektakularny wzrost cen mieszkań w długiem okresie – w stosunku do 2015 r. podrożały o 75 proc.
Inwestycje w nieruchomości tradycyjnie należą do najbezpieczniejszych – tak dzieje się także w Polsce. Główny Urząd Statystyczny podał, jak zmieniły się ceny lokali mieszkalnych w II kwartale br. w stosunku do 2015 roku.
W II kwartale 2023 r. ceny lokali mieszkalnych były o 75,0 proc. wyższe w porównaniu ze średnią ceną dla 2015 r. Na rynku pierwotnym wzrosły o 63,4 proc., a na rynku wtórnym o 84,7 proc.
Wykres. Kwartalne zmiany cen lokali mieszkalnych w stosunku do 2015 r.
/GUS
Średnia cena metra kwadratowego przekroczyła w Warszawie 16 tys. zł
W miesiącu wrzesień tego roku zauważono wzrost średnich cen metra kwadratowego nowych mieszkań w Warszawie i Krakowie o 2 procent w porównaniu do sierpnia. Cena za metr kwadratowy wynosiła wówczas około 16 tysięcy złotych w Warszawie i ponad 15 tysięcy złotych w Krakowie, zgodnie z danymi.
Na rynku pierwotnym nadal trwa lawina wzrostu cen. Deweloperzy nie tylko podnoszą ceny mieszkań, ale również najtańsze oferty szybko znikały z rynku. Te, które pozostały w ofercie, z czasem stają się coraz droższe – zauważa ekspert.
Warto również dodać, że dostępność mieszkań od deweloperów systematycznie maleje. Według wstępnych danych zebranych, w Krakowie pod koniec września było o 49 procent mniej mieszkań dostępnych w ofertach firm deweloperskich niż dziewięć miesięcy temu. W Warszawie oferta mieszkań skurczyła się o 40 procent w tym samym okresie czasu.
