W dniu wtorku w Waszyngtonie, podczas głosowania, doszło do odwołania przewodniczącego Izby Reprezentantów Kongresu, którym był Kevin McCarthy, członek Partii Republikańskiej. To wydarzenie stanowi pierwszy taki przypadek w historii Stanów Zjednoczonych.
W głosowaniu nad odwołaniem spikera Izby Reprezentantów poparło 216 kongresmenów, podczas gdy 210 było przeciwnych. Warto zaznaczyć, że wszyscy obecni przedstawiciele Partii Demokratycznej poparli odwołanie, chociaż nie stanowią oni większości w izbie. Ostateczny wynik został zdecydowany przez głosy ośmiu republikanów. Wcześniej, 11 członków Partii Republikańskiej głosowało razem z demokratami w sprawie procedowania wniosku.
Należy podkreślić, że wniosek o odwołanie McCarthy’ego został złożony przez innego republikanina, Matta Gaetza z Florydy. Oskarżył on McCarthy’ego o złamanie obietnic z początku roku, które miały mu zapewnić poparcie dla jego kandydatury na stanowisko. Warto przypomnieć, że wybór przewodniczącego Izby Reprezentantów był problematyczny w styczniu tego roku, wymagając aż 15 głosowań. Podczas burzliwej debaty zwolennicy McCarthy’ego zajęli wszystkie dostępne mikrofony w części sali zdominowanej przez Partię Republikańską, co zmusiło Gaetza do przemawiania z miejsca tradycyjnie zajmowanego przez demokratów. W swoim wystąpieniu oskarżył spikera o wprowadzanie chaosu i twierdził, że nie można mu ufać. Matt Gaetz uchodzi za sojusznika Donalda Trumpa.
Obecnie nie jest jasne, kto mógłby zastąpić odwołanego przewodniczącego Izby Reprezentantów w Stanach Zjednoczonych.
W sobotę Kongres USA przyjął ustawę o tymczasowym finansowaniu, jednak nie zawierała ona wsparcia dla Ukrainy, w tym już zatwierdzonej pomocy. Prezydent Joe Biden podpisał tę ustawę tego samego dnia. To oznacza, że Ukraina nie otrzyma kolejnych transz pomocy militarnej od USA do 17 listopada. Wstrzymane zostało finansowanie wymiany sprzętu dla ukraińskich sił zbrojnych.
Jak informowano wcześniej, prezydent USA Joe Biden zorganizował specjalne spotkanie, aby uspokoić sojuszników w związku z zatwierdzeniem tymczasowej ustawy, która nie uwzględnia wsparcia finansowego dla Ukrainy.
Zgodnie z danymi, w budżecie Departamentu Obrony pozostało 1,6 miliarda dolarów przeznaczonych wyłącznie na broń dostarczaną Ukrainie. Natomiast w specjalnym funduszu prezydenckim pozostało 5,4 miliarda dolarów przeznaczonych wyłącznie na zaspokojenie potrzeb militarnych Kijowa. Jednakże w ramach Inicjatywy Wsparcia Bezpieczeństwa Ukrainy (USAI) nie pozostały już żadne środki.