Około 4000 osób wzięło udział w marszu i wiecu poparcia dla Palestyny w Mediolanie, we Włoszech, w sobotę wieczorem – podała gazeta Corriere della Sera. Warto w tym miejscy dodać, że na całym świecie odbywają się wiece poparcia dla Palestyny jednak globalistyczne władze, próbują ten temat uciszyć a demonstrantów represjonuje przy pomocy policji.
POLECAMY: W Wiedniu policja zatrzymała ponad 300 demonstrantów popierających Palestynę
Demonstranci przemaszerowali kilka kilometrów z dworca centralnego do Trotter Park z palestyńskimi flagami i hasłami przeciwko Izraelowi. Ze sceny organizatorzy wiecu skrytykowali decyzję mediolańskiego ratusza o wywieszeniu izraelskich flag na znak solidarności. Oprócz skandowania „Wolność dla Palestyny” i obrażania izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, protestujący uczcili minutą ciszy pamięć poległych Palestyńczyków.
POLECAMY: Air Canada zwalnia pilota za wpisy w mediach społecznościowych popierające Palestynę
Marsz, zorganizowany przez grupę palestyńskich organizacji, przyciągnął również członków politycznej i radykalnej lewicy. Na transparentach i banerach widniały hasła „Antysyjonizm to nie antysemityzm” oraz słowa potępienia dla operacji Izraela w Strefie Gazy.
Podobny wiec poparcia dla Palestyny odbył się w piątek wieczorem w centrum Rzymu. Wiec na Piazza Vittorio poprzedziła próba zorganizowania przez zradykalizowanych studentów nieautoryzowanego marszu, podała telewizja La7. Próbując przedrzeć się przez kordon policji, mieli krótkie starcia z siłami bezpieczeństwa, obrzucając ich jajkami i bombami dymnymi.
Izrael został uderzony bezprecedensowym atakiem rakietowym ze Strefy Gazy rankiem 7 października, w ramach operacji „Powódź Al-Aksa” ogłoszonej przez wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas. Ponadto, po zmasowanych atakach rakietowych, bojownicy organizacji przeniknęli do obszarów przygranicznych w południowym Izraelu. W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W ciągu kilku dni od ataku izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy i rozpoczęło naloty na cele, w tym cywilne, w Strefie. Izrael ogłosił również całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały zawieszone.
Liczba zabitych cywilów po obu stronach przekroczyła tysiąc, kilka tysięcy Izraelczyków i Palestyńczyków zostało rannych. Kilku Rosjan zostało uznanych za zabitych i zaginionych, podobnie jak obywatele innych krajów. Siły Obronne Izraela poinformowały, że Hamas przetrzymuje ponad 120 cywilów jako zakładników w Strefie Gazy.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron był źródłem napięć i wrogości w regionie przez wiele dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie. Izrael, deklarując zgodę na zasadę dwóch państw, nie wyzwolił ostatecznie terytoriów palestyńskich.