Dla wielu mieszkańców Polski, zwłaszcza tych mieszkających w regionach wiejskich i małych miastach, węgiel i ekogroszek stanowią nadal kluczowe źródło ogrzewania ich domów. Było to szczególnie widoczne rok temu, kiedy ceny tych paliw znacząco wzrosły, a rząd wprowadził pomoc finansową dla tysięcy osób w postaci dodatków na ogrzewanie. Dla tych osób wprowadzenie nowego przepisu zakazującego korzystania z tych tradycyjnych źródeł ogrzewania będzie istotnym wydarzeniem.

Zakaz ten stanowi istotną zmianę w sposobie, w jaki wiele gospodarstw domowych ogrzewa swoje mieszkania i domy. Dla tych, którzy byli przyzwyczajeni do opału stałego, będzie to wyzwanie, które wymaga dostosowania się do nowych standardów i technologii ogrzewania. Jednocześnie jest to krok mający na celu poprawę jakości powietrza i ograniczenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery.

Kto od 1 października dostanie mandat za węgiel i ekogorszek do ogrzewania?

Od 1 października, mieszkańcom kolejnego miasta w Polsce, a mianowicie Warszawie, zostanie zabronione korzystanie z węgla i ekogroszku jako źródła ogrzewania. To rezultat nowelizacji uchwały antysmogowej dla Mazowsza, która została przyjęta przez Sejmik Województwa Mazowieckiego w kwietniu 2022 roku, a termin jej obowiązywania ustalono na początek października.

Zgodnie z tą uchwałą, węgiel i ekogroszek zostaną zakazane jako paliwa stałe w całej stolicy, co oznacza, że nie będzie można ich używać ani w piecach, ani w kominkach. Ten sam zakaz będzie obowiązywać także w powiatach okołowarszawskich, ale dopiero od roku 2028. Czy istnieją jakieś wyjątki od tego zakazu?

Tak, istnieje wyjątek dla kotłów na paliwa stałe, które spełniają wymogi ekoprojektu i zostały uruchomione przed 1 czerwca 2022 roku. Te kotły będą mogły być nadal używane do końca swojego okresu eksploatacji na terenie Warszawy. Jednak nowa zasada zakazuje uruchamiania kotłów na paliwa stałe, które nie spełniają tych wymogów po 1 czerwca 2022 roku.

W przypadku niestosowania się do nowego prawa przez mieszkańców, istnieją surowe kary i sankcje. Osoby, które będą korzystać z węgla lub ekogroszku po wprowadzeniu zakazu, będą narażone na mandaty i grzywny zgodnie z przepisami antysmogowymi. Wdrażanie takich ograniczeń ma na celu poprawę jakości powietrza i ograniczenie negatywnego wpływu emisji zanieczyszczeń na zdrowie publiczne i środowisko naturalne.

Mandat lub grzywna – do 5000 złotych

Przestrzeganie przepisów uchwały antysmogowej jest surowo kontrolowane, a osoby korzystające z węgla i ekogroszku pomimo zakazu narażają się na kary finansowe. Mandat za używanie niedozwolonego opału wynosi nawet do 500 zł, a możliwa jest również kara grzywny sięgająca aż 5000 zł. W obliczu takich sankcji, Polacy muszą podjąć konkretne kroki w celu dostosowania się do przepisów antysmogowych.

Warszawski program dotacji daje możliwość wymiany przestarzałych, nieekologicznych źródeł ogrzewania. Pieniądze te można wykorzystać na zakup ekologicznego źródła ciepła, takiego jak pompa ciepła, kocioł gazowy, ogrzewanie elektryczne lub przyłączenie nieruchomości do sieci ciepłowniczej. Ratusz dodatkowo wspiera inwestycje w kolektory słoneczne, instalacje fotowoltaiczne i turbiny wiatrowe, które mogą współpracować z nowymi, bardziej ekologicznymi źródłami ogrzewania.

Dofinansowanie obejmuje także modernizację instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej. Jest to ważny krok w poprawie efektywności energetycznej budynków i zmniejszeniu emisji zanieczyszczeń.

Warto również pamiętać o rządowym programie „Czyste Powietrze”, który oferuje dodatkowe środki finansowe dla Polaków chcących uczynić swoje domy bardziej ekologicznymi i przyjaznymi dla środowiska.

Jednak warto zauważyć, że w nowych budynkach, zwłaszcza tych, które mają dostęp do miejskiego ciepła, zakazuje się instalowania kotłów na drewno i węgiel. To oznacza, że aby spełnić przepisy, konieczne będzie zastosowanie bardziej ekologicznych rozwiązań ogrzewania. Wszystkie te inicjatywy mają na celu poprawę jakości powietrza i ograniczenie problemu smogu, co przyniesie korzyści dla zdrowia publicznego i środowiska naturalnego.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

13 komentarzy

  1. Niech przestaną latać prywatnymi samolotami, a nie zabraniać ludziom palić drewnem, twierdząc że to zanieczyszcza powietrze!

  2. Niech tylko przyjdą zimy jak dawniej to nie będzie żadnego zakazu bo inaczej ludzie by władzę do śmietników wje….

  3. Przecież wcześniej piece na ekogroszek były ekologiczne spalanie miały eko z programu czyste powietrze więc o co chodzi .Sami niewiedza czego chcą .

    • Jest tylko mowa o drzewie, węglu i ekogroszku. To można przestać tym palić. A nie jest zabronione palić PELETEM, GAZEM oraz KOKSEM. Kiedyś to był koks i był tańszy i się paliło w piecach

Napisz Komentarz

Exit mobile version