Wstępne ustalenia z sekcji zwłok sugerują, że sześcioletni chłopiec z Gdyni, który padł ofiarą przestępstwa, zginął wskutek rany zadanej na szyi. Śledztwo w sprawie morderstwa 44-letniego Grzegorza Borysa nadal trwa, a rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, prok. Grażyna Wawryniuk, dostarczyła te informacje na temat wstępnych wyników sekcji zwłok.
„Ze wstępnych ustaleń biegłego wynika, że przyczyną śmierci dziecka był wstrząs krwotoczny, współistniejący z niedotlenieniem mózgu, w wyniku masywnego krwotoku z uszkodzonych dużych naczyń krwionośnych w obrębie rozległej rany ciętej szyi” – poinformowała.
Policja w dalszym ciągu prowadzi obławę na 44-letniego Grzegorza Borysa, który jest podejrzany o dokonanie zbrodni.
W sobotę prokuratura wydała decyzję o postawieniu mężczyźnie zarzutu przestępstwa zgodnie z artykułem 148 paragraf 2 punkt 1 Kodeksu Karnego, co oznacza, że jest to zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Jednocześnie złożono wniosek do sądu w celu tymczasowego aresztowania podejrzanego.
Grzegorz Borys jest poszukiwany na terenie całego kraju za pomocą listu gończego.
W niedzielę po południu Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku opublikowała na platformach społecznościowych nowe zdjęcia i nagranie, przedstawiające 44-letniego Grzegorza Borysa.
„Policja nadal prowadzi poszukiwania Grzegorza Borysa, 44-latka podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Prezentujemy najaktualniejsze zdjęcia mężczyzny dostarczone przez funkcjonariuszy. Istnieje możliwość, że mężczyzna nadal ma na sobie podobne lub identyczne ubranie” – podkreśliła policja z Pomorza.
„W przypadku posiadania jakichkolwiek informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny, prosimy o natychmiastowy kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni pod numerem 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub pod numerem alarmowym 112” – poinformowano na portalu społecznościowym.