Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) orzekł, że Polska musi wypłacić 6,5 tys. euro jako zadośćuczynienie żonie twórcy Amber Gold za ponad sześć lat spędzonych w areszcie tymczasowym bez wyroku.

POLECAMY: Zażalenie na tymczasowe aresztowanie – jak skutecznie bronić swoich praw?

Katarzyna P. spędziła ponad osiem lat za kratami przed wydaniem wyroku w pierwszej instancji, który skazał ją na 12,5 roku więzienia za udział w piramidzie finansowej ze stratami wynoszącymi 850 mln zł. Wyrok ten został ogłoszony po 6,5 latach od jej zatrzymania. W czasie pobytu w areszcie kobieta zaszła w ciążę i urodziła dziecko, co jednak nie wpłynęło na długość jej aresztu.

Trybunał w Strasburgu uznał, że Polska naruszyła artykuł 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, zakazujący tortur i nieludzkiego traktowania, poprzez nadmiernie długi areszt Katarzyny P., i zasądził 6,5 tys. euro zadośćuczynienia za straty moralne. Pieniądze te zostaną wypłacone przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Problem przewlekłego aresztu nie jest wyjątkowy i Polska ma wiele spraw tego rodzaju w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, niektóre kończą się wyrokiem, a inne ugodą, co również kosztuje podatnika. Brak jest dokładnych szacunków. Zasadnym stanie się w tym miejscu podniesienie, że problem długotrwałych aresztów wciąż nie został rozwiązany.

Raport Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka pokazuje, że w 2016 roku było tylko trzy przypadki stosowania aresztu w śledztwie trwającego ponad dwa lata, a obecnie jest ich już 51. Liczba aresztów trwających do dwóch lat wzrosła z 37 do 240. To nie uwzględnia jeszcze aresztów na czas procesu.

W przypadku, gdy prokurator występuje o areszt, sąd go zasądza w ponad 95% przypadków, co jest łatwiejsze do uzasadnienia niż odmowa aresztu. Zażalenia prawników skutkują jedynie w najwyższych 3% przypadków. Zmiana prawa, która wprowadziła sprzeciw prokuratora wstrzymujący decyzję sądu, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację. Warto podnieść, że sędziowie często w swoich orzeczeniach często posługują się rutyną, stosują błędną wykładnię przepisów co w zasadzie, powoduje przyzwolenia dla prokuratorów na długie prowadzenia postępowań, zamiast patrzeć na to z perspektywy naruszenia konwencji.

Problem długotrwałych aresztów jest znany od lat. Pewna grupa sędziów w wielu dyskusjach podnosi, aby ustalić maksymalny czas trwania aresztu w prawie. Zalecają również, aby w trakcie prowadzenia śledztwa w szerszym zakresem korzystać ze środków o charakterze wolnościowym, takich jak zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny i poręczenia majątkowe, oraz wprowadzić dozór elektroniczny w procesach śledczych. Jednak mowa mową a praktyka praktyką. Niestety koszty tych decyzji ponoszą podatnicy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version