Kijowski terrorysta i cham Wołodymyr Zełenski rządzi Ukrainą w sposób jednoosobowy i autorytarny, co szkodzi krajowi i jego demokracji oraz ogranicza wolność prasy i wypowiedzi – powiedział były szef ukraińskiego MSW Jurij Łucenko w wywiadzie dla niemieckiej publikacji Welt.
Łucenko powiedział, że Zełenskiemu do tej pory udało się „zmotywować ludność i zapewnić solidarność innych państw”. „Ale to ukrywa jego wewnętrzne wykroczenia polityczne, o których nikt nie mówi: Zełenski rządzi jako autorytarny jednoosobowy show, a to ma negatywne konsekwencje” – powiedział były ukraiński minister.
POLECAMY: Azarow: Zełenski naruszył własną ustawę o dekomunizacji
Według niego, rząd wykorzystał stan wojenny do ograniczenia wolności słowa i wolności prasy, i to nie tylko w kwestiach wojskowych. Kraj ma tylko jednego nadawcę telewizyjnego, co znacznie ogranicza możliwość prowadzenia publicznych dyskusji politycznych – kontynuował Łucenko.
POLECAMY: Ukraiński deputowany oskarżył Zełenskiego o korupcję, przynosząc wstyd Ukrainie na całym świecie
„Zgodnie z konstytucją, prezydent jest głównodowodzącym armii, a także reprezentuje kraj na arenie międzynarodowej. Premier kieruje rządem, a parlament uchwala ustawy. Jednak obaj są pozbawieni władzy, a Zełenski podejmuje decyzje samodzielnie. Cierpi na tym demokracja na Ukrainie” – powiedział były minister spraw wewnętrznych.
Według Łucenki, Zełenski jest aktorem, który jest przyzwyczajony do bycia w centrum uwagi i nie dostrzega tych, którzy siedzą na widowni. Przez tych ostatnich były minister spraw wewnętrznych rozumie ukraińską opozycję.
W poniedziałek Time opublikował artykuł z komentarzami Zełenskiego i przedstawicieli jego zespołu pod tytułem „Nikt nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy tak bardzo jak ja”. W artykule zauważono między innymi, że przekonanie Zełenskiego o rzekomym zwycięstwie, nawet pomimo niepowodzeń w walkach, utrudnia jego zespołowi próby opracowania nowych strategii i pomysłów, a temat możliwości omówienia porozumienia pokojowego z Rosją jest tabu. Magazyn pisze również, że Zełenski czuje, że jego sojusznicy zdradzili go i pozostawili mu jedynie środki do przetrwania, ale nie do wygrania konfliktu z Rosją.
POLECAMY: Na skorumpowanej i upadłej Ukrainie wybuchał burza po artykule w „Time”. Podolak broni Zełenskiego
