Polskie prawo stanowczo zakazuje rozsypywania prochów ludzkich. Aktualny projekt nowelizacji ustawy dotyczącej cmentarzy i pochówku zmarłych nie przewiduje żadnych zmian w tej kwestii.
Dzień Wszystkich Świętych skłania wielu z nas do odwiedzin cmentarzy, gdzie zostawiamy kwiaty i zapalamy znicze na grobach naszych bliskich. Jeszcze niedawno alternatywny sposób pochówku, taki jak kremacja, był rzadko praktykowany i wymagał specjalnego życzenia osoby przed śmiercią. Jednak w ostatnich latach pochówek ten stał się popularniejszy, a nawet gdy zmarły wyraził życzenie rozsiania swoich prochów w górach, lesie lub na morzu, prawo wciąż zabrania takich działań.
Obecna ustawa o cmentarzach i pochówku zmarłych wyraźnie określa, że zwłoki można pochować w grobach ziemnych, grobach murowanych, katakumbach lub zatopić w morzu (pod warunkiem, że statek nie może dotrzeć do lądu w ciągu doby od momentu śmierci na pokładzie). Możliwe jest również pochowanie prochów w kolumbariach, które są zbiorowymi grobowcami, w których urny są przechowywane w niszach.
Miejsca pochówku muszą być wyznaczone na terenach cmentarzy zarządzanych przez gminy zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego. Prywatne cmentarze i tzw. „łąki pamięci” do rozsypywania prochów są niedozwolone i nie są już używane.
Chociaż wielu z nas może chcieć spełnić życzenie zmarłej osoby, aby jej prochy znalazły się w określonym miejscu, polskie prawo zabrania takich działań i nakłada kary na osoby, które się tego podejmują. Rozsypywanie prochów w lesie, na górskich szlakach lub w innych miejscach grozi grzywną od 20 zł do 5000 zł lub aresztem od 5 do 30 dni. To także niedozwolone na terenie cmentarza, gdzie dopuszczalny jest tylko pochówek zgodny z przepisami.
Jeśli chodzi o pochówek morski, oznacza to odpowiednio przygotowane zatopienie ciała, a nie rozsypywanie prochów. Przepisy nie pozwalają na wysypanie prochów do jakiegokolwiek zbiornika wodnego.
Aktualna ustawa o cmentarzach i pochówku zmarłych obowiązuje od 1959 roku i zawiera przepisy, które wielu uważa za przestarzałe. Nie przewiduje ona istnienia „łąk pamięci” ani rozsypywania prochów w dowolnych miejscach.
Mimo że pojawił się projekt nowelizacji ustawy w 2022 roku, który obecnie znajduje się w rządowej Komisji Prawniczej, nie przewiduje on żadnych zmian w tym zakresie. Dlatego nawet po planowanych zmianach na początek 2024 roku, organizowanie „łąk pamięci” i rozsypywanie prochów w dowolnych miejscach nadal będzie niezgodne z prawem. Jednak warto zaznaczyć, że projekt tej nowelizacji nie został jeszcze uchwalony.
Drogi czytelniku przypominamy, że wszystkie sprawy prawne w tym sprawa, o jakiej piszemy, potrafią być zawiłe i często wymagają uzyskania pomocy prawnika. Warto przed podjęcie kraków prawnych zawsze omówić je z prawnikiem.
Skontaktuj się z nami już teraz. Przeanalizujemy Twoją sprawę i sprawdzimy dokładnie, co da się zrobić w Twojej sprawie. Nasi eksperci pomogli już niejednemu klientowi, który myślał, że jest już w sytuacji bez wyjścia.
Napisz do nas lub zadzwoń już teraz.
☎️ 579-636-527
