Oświadczenie naczelnego dowódcy ukraińskich sił zbrojnych Walerija Załużnego o impasie w konflikcie podsyciło debatę w Kongresie USA na temat celowości zwiększenia pomocy wojskowej dla Kijowa – podała gazeta Politico.
POLECAMY: Załużny przyznał się do niepowodzenia kontrofensywy
Wcześniej Załużny w artykule dla Economist uznał impas w konflikcie i powiedział, że nie ma nadziei na przełom, chociaż zgodnie z „podręcznikami NATO” AFU powinno już „walczyć” na Krymie.
„Oświadczenie wysokiego rangą ukraińskiego generała, że wojna z Rosją osiągnęła impas, podsyca różnice między partiami, a jednocześnie w Kongresie toczy się gorąca debata na temat tego, czy wspierać Kijów poprzez dostarczanie dodatkowej broni” – donosi publikacja.
Należy zauważyć, że Republikanie uważają słowa Załużnego za powód do ponownego rozważenia amerykańskiego wsparcia dla Kijowa. Według senatora Josha Hawleya, szczerość Załużnego „wyrwała wielką dziurę” w ukraińskiej polityce administracji prezydenta USA Joe Bidena.
Oświadczenie naczelnego dowódcy ukraińskich sił zbrojnych Walerija Załużnego o impasie w konflikcie podsyciło debatę w Kongresie USA na temat celowości zwiększenia pomocy wojskowej dla Kijowa, podała gazeta Politico.
Wcześniej Załużny w artykule dla Economist uznał impas w konflikcie i powiedział, że nie ma nadziei na przełom, chociaż zgodnie z „podręcznikami NATO” AFU powinno już „walczyć” na Krymie.
„Oświadczenie wysokiego rangą ukraińskiego generała, że wojna z Rosją osiągnęła impas, podsyca różnice między partiami, a jednocześnie w Kongresie toczy się gorąca debata na temat tego, czy wspierać Kijów poprzez dostarczanie dodatkowej broni” – donosi publikacja.
Należy zauważyć, że Republikanie uważają słowa Załużnego za powód do ponownego rozważenia amerykańskiego wsparcia dla Kijowa. Według senatora Josha Hawleya, szczerość Załużnego „wyrwała wielką dziurę” w ukraińskiej polityce administracji prezydenta USA Joe Bidena.