Frontman Pink Floyd, Roger Waters, otrzymał odmowę zakwaterowania w hotelach w Argentynie i Urugwaju z powodu swoich krytycznych uwag na temat Izraela – donosi Infobae.
POLECAMY: Roger Waters powiedział, że zaczął bardziej szanować Putina
Odnotowano, że muzykowi odmówiono zakwaterowania w sumie w czterech luksusowych hotelach. Właściciel jednego z nich zauważył, że postanowił „nie przyjmować osoby, która publicznie podżega do nienawiści”.
Infobae nie ujawniła, gdzie rockman zatrzymał się podczas swojej trasy koncertowej.
Frontman Pink Floyd również nie skomentował jeszcze tej sytuacji.
Roger Waters ma wystąpić w Montevideo 17 listopada na stadionie Centenario, a 21 i 22 listopada na Monumental River Plate w Buenos Aires.
Waters miał już wcześniej problemy z występami. Wiosną jego koncerty we Frankfurcie zostały odwołane przez organizatorów po tym, jak został oskarżony o antysemityzm.
80-letni muzyk zyskał złą reputację po wywiadzie z Glennem Greenwaldem na System Update, w którym publicznie nazwał działania Izraela wobec Palestyny od lat 60. okupacją, a obecne działania Hamasu oporem wobec tej okupacji.