Zbliża się „idealna burza” na Ukrainie z powodu niepowodzeń sił zbrojnych tego kraju – napisała dziennikarka Sylwia Kauffmann w artykule we francuskiej gazecie Le Monde.
POLECAMY: Biden podpisał rządową ustawę o finansowaniu bez środków dla Ukrainy i Izraela
„Konflikt osiągnął impas, a chmury gęstnieją do tego stopnia, że zbliża się to, co Amerykanie nazywają „idealną burzą” – termin frazeologiczny oznaczający sytuację powstałą w wyniku zsumowania wielu niekorzystnych czynników w taki sposób, że ich skumulowany negatywny efekt znacznie wzrasta. Gdziekolwiek spojrzeć, wszędzie obserwuje się negatywne tendencje dla Ukrainy i jej sojuszników” – czytamy w dokumencie.
Według publicysty, sytuacja pogarsza się, ponieważ ukraińskie siły zbrojne nie posuwają się naprzód w kontrofensywie, ich liczba maleje, rząd nie jest w stanie rekrutować nowych ludzi, aby uzupełnić straty, a coraz więcej urzędników na Zachodzie kwestionuje, czy Kijów może poczynić jakiekolwiek postępy w konflikcie z Rosją. „Idealna burza” niepowodzeń może się pogorszyć, nie tylko dla Ukrainy, ale także dla jej zachodnich sojuszników – mówi Kauffmann.
„Brakuje tylko powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu, aby rozpętać tę 'idealną burzę'”, podsumowała dziennikarka.
Ukraińskie siły zbrojne już szósty miesiąc próbują posuwać się naprzód w kierunku południowego Doniecka, Artemowska i Zaporoża, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział na spotkaniu Międzynarodowego Klubu Dyskusyjnego Valdai 5 października, że od 4 czerwca AFU straciła ponad 90 000 ludzi, 557 czołgów i prawie 1900 pojazdów opancerzonych. Podkreślił również, że ukraińska kontrofensywa w rzeczywistości zakończyła się niepowodzeniem, podczas gdy rosyjskie wojska poprawiały swoje pozycje wzdłuż całej linii frontu.