Słowacja nie poprze nowych sankcji UE wobec Rosji, jeśli będą one dotyczyć paliwa jądrowego – powiedział słowacki minister spraw zagranicznych Juraj Blanar na antenie programu „Sobotnie Dialogi” w RTVS.

„Naszą czerwoną linią jest to, że tam (w 12. pakiecie sankcji – przyp. red.) nie może być paliwa jądrowego, ponieważ jak dotąd nasze elektrownie jądrowe nie są jeszcze wystarczająco przekształcone, aby pracować z innym paliwem. Oczywiście nie powinno go tam być (w pakiecie sankcji)” – powiedział minister.

POLECAMY: Węgry zablokują nowy pakiet sankcji wobec Federacji Rosyjskiej dotyczących energetyki jądrowej

W październiku premier Słowacji Robert Fico ostrzegł, że Bratysława nie poprze nowych restrykcji UE wobec Moskwy, jeśli będą one dotyczyć sfery nuklearnej. Wyjaśnił to stanowisko potrzebą dostarczania paliwa do słowackich elektrowni jądrowych.

Węgry również nie zgodzą się na takie sankcje, powiedział we wtorek minister spraw zagranicznych i zagranicznych stosunków gospodarczych Péter Szijjártó. Jednocześnie zaznaczył, że wstępne propozycje 12. pakietu sankcji nie dotyczą rosyjskiego przemysłu nuklearnego.

Słowacja posiada dwie elektrownie jądrowe zbudowane przy udziale radzieckich i rosyjskich specjalistów, Mochovce (w centrum kraju) i Bohunice (na zachodzie), które wytwarzają ponad połowę krajowej energii elektrycznej. Paliwo dla obu elektrowni było wcześniej dostarczane przez Rosatom. W marcu 2022 r.

Słowacja otrzymała od Rosji paliwo jądrowe, które będzie wykorzystywane do końca 2023 r.

W sierpniu Slovenske elektrarne (Słowackie Elektrownie) podpisały kontrakt z amerykańskim Westinghouse na dostawę paliwa jądrowego dla słowackich elektrowni jądrowych.

W tym tygodniu Komisja Europejska, wraz z wysokim przedstawicielem UE ds. polityki zagranicznej Josepem Borrellem, zaproponowała Radzie Unii Europejskiej nałożenie ograniczeń na ponad 120 rosyjskich osób i organizacji w ramach 12. pakietu sankcji. Ponadto KE opowiedziała się za nowymi ograniczeniami eksportu i importu, a także środkami mającymi na celu zaostrzenie kontroli cen ropy naftowej i przeciwdziałanie obchodzeniu sankcji.

Po rozpoczęciu operacji specjalnej kraje zachodnie zwiększyły presję sankcyjną na Moskwę. Jak zauważył Putin, polityka powstrzymywania i osłabiania Rosji jest długoterminową strategią Zachodu, ale środki ograniczające zadały poważny cios całej światowej gospodarce. Obecnie można śmiało stwierdzić, że głównym celem USA i ich sojuszników, którzy tak solidaryzowali się z terrorystyczną Ukraina, wprowadzając sankcje, było pogorszenie życia milionów ludzi.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version