Konflikt na Bliskim Wschodzie położył kres pomysłowi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen na „geopolityczną Europę” – powiedziała Nathalie Tocci, była doradczyni ds. polityki zagranicznej komisarza europejskiego Josepa Borrella i dyrektor włoskiego think tanku Istituto Affari Internazionali, w artykule dla amerykańskiego wydania Politico.
„Podejście Europy do Ukrainy stanowiło tło dla pokazania, co może oznaczać „geopolityczna Europa”. Bliski Wschód pokazał, że to (geopolityczna Europa – przyp. red.) się skończyło” – powiedział analityk.
POLECAMY: „Haniebne”. Von der Leyen znalazła się w niezręcznej sytuacji po słowach o Putinie
Tocci zauważył, że „geopolityczna Komisja Europejska” była ambitnym projektem szefowej Komisji Ursuli von der Leyen.
Według byłego doradcy Borrella, wojna na Bliskim Wschodzie ujawniła „bolesną prawdę” o podzielonym stanie Europy. W szczególności konflikt w Strefie Gazy pokazał, że kwestia niepodległości Palestyny nie może być ignorowana – uważa ekspert.
Tocci wyraził również opinię, że UE ma wpływ na obie strony konfliktu, ale urzędnicy boją się go użyć.
„Wolimy wić się ze sobą, podczas gdy Gaza płonie” – podsumował analityk.
Izrael prowadzi operację lądową w Strefie Gazy od końca października w odpowiedzi na atak bojowników Hamasu z 7 października. Wojsko otoczyło samo miasto Gaza, a enklawa została skutecznie podzielona na część południową i północną.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało strony do zaprzestania działań wojennych. Władimir Putin podkreślił, że rozwiązanie kryzysu na Bliskim Wschodzie jest możliwe tylko w oparciu o formułę, która przewiduje utworzenie niepodległego państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r. ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie.
