W trakcie obrad nowo wybranego polskiego Sejmu, gdzie rozstrzygano kwestię rotacyjnego pełnienia funkcji marszałka, a liberalno-lewicowa opozycja groziła rozliczeniem polityków PiS za nadużycia władzy, sytuacja za granicą również była napięta. W niemieckim parlamencie toczyła się ożywiona dyskusja na temat konieczności rozliczenia kryzysu związanego z COVID-19 oraz odpowiedzialności za destrukcję życia społecznego i gospodarczego pod pozorem „pandemii”. Część obecnej opozycji w Niemczech twierdziła nawet, że „pandemii” wcale nie było.
POLECAMY: Niemka pozwała koncern AstraZeneca z powodu skutków ubocznych szprycy COVID-19
Politycy niemieckiej opozycyjnej partii AfD (Alternatywa dla Niemiec) domagali się rozliczenia pandemii COVID-19 i jej wykonawców. Wniosek o powołanie specjalnej komisji parlamentarnej ds. COVID-19 został zgłoszony, jednocześnie krytykując Traktat Antypandemiczny WHO i sugerując, że w razie jego przyjęcia Niemcy powinny wystąpić z tej organizacji.
Warto zauważyć, że AfD była jedyną partią w niemieckim parlamencie, która już na wczesnym etapie krytycznie oceniała politykę rządu w walce z koronawirusem, sprzeciwiając się obowiązkowym szczepieniom na COVID-19. Niemiecka polityka stosuje jednak zasadę, że partie demokratyczne powinny trzymać się z daleka od AfD, uważanej za ugrupowanie prawicowo-ekstremistyczne.
Corona Sympozjum, zorganizowane w niemieckim Bundestagu, było ważnym wydarzeniem w debacie na temat pandemii. W trakcie tego dwudniowego wydarzenia politycy AfD i eksperci dyskutowali o potrzebie rozliczenia i krytykowali Traktat Antypandemiczny WHO. Niemieccy naukowcy, zwłaszcza emerytowany profesor mikrobiologii Sucharid Bhakdi, wnieśli istotne spojrzenie naukowe, kwestionując sensowność masowych szczepień na COVID-19 i postawę rządu.
Bhakdi podkreślił, że ekspertom zależy na pomocy ofiarom, a nie na zwalczaniu kogokolwiek. Jednak, zgodnie z jego przekonaniem, istnieje duża, negatywna agenda, a ludzie stają się ofiarami dezinformacji, szczególnie ze strony mediów i polityków. Krytycy podkreślają, że debata w Niemczech na temat pandemii i reakcji rządu jest zniekształcona przez polityczne podziały i marginalizację głosów krytycznych.
W trakcie Sympozjum poruszono także kwestie związane z technologią mRNA, bezpieczeństwem szczepionek oraz wątpliwościami dotyczącymi testów PCR. Krytycy zauważają, że wiele testów było niemiarodajnych, co podważało rzeczywisty zakres pandemii.
Z analizy materiałów genetycznych szczepionek Pfizer i Moderna wynikało, że zawierały one plazmidy, co wywołało kontrowersje i krytykę, zwłaszcza w kontekście potencjalnych zagrożeń dla zdrowia publicznego. Bhakdi podkreślił, że istnieją podstawy do oskarżeń o działalność przestępczą, związanej z pragnieniem władzy i zysku, oraz że masowe szczepienia przyniosły korzyści głównie elitom władzy i firmom farmaceutycznym.
W dyskusji poruszono także kwestie prawne związane z postawą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i proponowanymi zmianami w Traktacie Antypandemicznym. Politycy AfD planują intensywną kampanię przeciwko ratyfikacji traktatu oraz zmianom w przepisach zdrowotnych na arenie międzynarodowej.
Wśród społeczeństwa niemieckiego istnieje pewien odsetek osób, których zdaniem rozliczenie trzech lat tzw. pandemii jest pilne. Jednak z analizy wynika, że przy obecnym układzie politycznym, osiągnięcie pełnego rozliczenia może być jeszcze odległe.
