Grupa posłów z Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050 zaproponowała w Sejmie ustawę, która ma na celu zatrzymanie wzrostu cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych oraz podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. Ich celem jest ochrona konsumentów przed gwałtownymi podwyżkami cen energii, szczególnie w obliczu trudnej sytuacji ekonomicznej.
Według uzasadnienia projektu, planowane jest utrzymanie cen na poziomie obowiązującym w 2023 roku od 1 stycznia 2024 do 30 czerwca 2024 roku. Będą to ceny ustalone na podstawie taryf zatwierdzonych przez Prezesa URE lub średnich cen zatwierdzonych przez taryfy sprzedawców, szczególnie w przypadku braku zatwierdzenia taryf na rok 2022.
W praktyce oznacza to, że ewentualne wzrosty cen mogą wystąpić, ale będą ograniczone do pierwszej połowy roku 2024. Ta inicjatywa ma na celu złagodzenie skutków ewentualnych podwyżek dla konsumentów, dając im czas na przygotowanie się do zmiany sytuacji cenowej.
Ile będzie kosztować prąd?
Grupa posłów z Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050 zaproponowała w Sejmie ustawę, która ma na celu zatrzymanie wzrostu cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych oraz podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. Ich celem jest ochrona konsumentów przed gwałtownymi podwyżkami cen energii, szczególnie w obliczu trudnej sytuacji ekonomicznej.
Według uzasadnienia projektu, planowane jest utrzymanie cen na poziomie obowiązującym w 2023 roku od 1 stycznia 2024 do 30 czerwca 2024 roku. Będą to ceny ustalone na podstawie taryf zatwierdzonych przez Prezesa URE lub średnich cen zatwierdzonych przez taryfy sprzedawców, szczególnie w przypadku braku zatwierdzenia taryf na rok 2022.
W praktyce oznacza to, że ewentualne wzrosty cen mogą wystąpić, ale będą ograniczone do pierwszej połowy roku 2024. Ta inicjatywa ma na celu złagodzenie skutków ewentualnych podwyżek dla konsumentów, dając im czas na przygotowanie się do zmiany sytuacji cenowej.