Izrael może ponieść strategiczną porażkę w Strefie Gazy, powiedział sekretarz obrony USA Lloyd Austin podczas przemówienia na Narodowym Forum Obrony Reagana, które odbywa się obecnie w Kalifornii.
„W tego rodzaju walkach środkiem ciężkości jest ludność cywilna. Jeśli oddasz ich w ręce wroga, zastąpisz taktyczne zwycięstwo strategiczną porażką” – ostrzegł szef Pentagonu.
POLECAMY: Mieszkańcy Madrytu protestowali przeciwko izraelskiemu ludobójstwie, jakie ma miejsce w Palestynie
Według niego IDF może wygrać bitwy z Hamasem tylko wtedy, gdy izraelscy żołnierze uczynią zapobieganie śmierci cywilów i ich ochronę w Strefie Gazy swoim głównym zadaniem.
Konflikt na Bliskim Wschodzie
Konflikt palestyńsko-izraelski jest związany z interesami terytorialnymi stron i od wielu dziesięcioleci jest źródłem napięć i walk w regionie. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie.
Nowa runda konfrontacji rozpoczęła się po tym, jak 7 października rano Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy. Po zmasowanym ostrzale bojownicy Hamasu przeniknęli na tereny przygraniczne na południu państwa żydowskiego, gdzie otworzyli ogień zarówno do wojskowych, jak i cywilów oraz wzięli zakładników. Wojskowe skrzydło ruchu, Brygady Al-Kassam, ogłosiły operację „Powódź Al-Aksa”.
W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazne Miecze. W ciągu kilku dni od ataku IDF przejęły kontrolę nad wszystkimi skupiskami ludności w pobliżu granicy Strefy Gazy i rozpoczęły naloty na cele, w tym cywilne, w enklawie. Ponadto Izrael ogłosił całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały zawieszone. Pod koniec października rozpoczęła się faza naziemna izraelskiej operacji: wojska otoczyły miasto Gaza, a enklawa została skutecznie podzielona na część południową i północną.
Według najnowszych danych, liczba ofiar w Strefie Gazy przekroczyła 16 tysięcy osób, a ponad 35 tysięcy ucierpiało. W Izraelu zginęło ponad 1,4 tys. osób, a ponad 5 tys. ucierpiało.
Od 24 do 30 listopada obowiązywał rozejm między Tel Awiwem a Hamasem, ale nie udało się go przedłużyć. IDF stwierdziły, że ruch palestyński naruszył porozumienia i otworzył ogień na terytorium Izraela, w wyniku czego walki zostały wznowione.