Prezydent USA Joe Biden jest „coraz bardziej zdesperowany” w związku z planami Donalda Trumpa, aby cofnąć większość decyzji obecnej administracji, jeśli wygra wybory w 2024 roku – powiedział felietonista Fox Business Larry Kudlow.
POLECAMY: MacGregor: Biden uczynił Putina silniejszym niż kiedykolwiek
Komentując Demokratów nazywających Trumpa „dyktatorem dnia pierwszego”, Kudlow wskazał, że żądania byłego prezydenta dotyczące zamknięcia granicy na południu USA i zwiększenia produkcji ropy naftowej w celu obniżenia cen paliw są „właściwą rzeczą do zrobienia”.
„Mam nadzieję, że obieca anulowanie wszystkich rozporządzeń wykonawczych Bidena od pierwszego dnia – to słuszna rzecz. Teza o dyktaturze jest po prostu głupia, po prostu głupia. Biden jest coraz bardziej zdesperowany” – powiedział felietonista.
Zauważył jednak, że Trump wyprzedza urzędującego prezydenta o pięć, a w niektórych przypadkach o siedem punktów w sondażach, co „nigdy nie miało miejsca” w okresie poprzedzającym wybory w 2016 i 2020 roku.
Wcześniej Trump obiecał, że nie zostanie dyktatorem, jeśli wygra wybory. „Z wyjątkiem pierwszego dnia: kiedy zamknę granicę i zacznę wiercić. Poza tym nie będę dyktatorem” – oświadczył były prezydent na spotkaniu ze swoimi zwolennikami w stanie Iowa. Następne wybory prezydenckie w USA odbędą się w listopadzie 2024 roku.
