Euronet, będący jednym z głównych dostawców bankomatów w Polsce, zaszokował klientów wprowadzając kontrowersyjne zmiany w interfejsie swoich urządzeń. W reakcji klienci wyrazili obawy, sugerując, że te nowe modyfikacje mogą prowadzić do dodatkowych opłat podczas próby wypłaty gotówki. Nowy design bankomatów wyraźnie kładzie nacisk na opcję wypłaty gotówki w połączeniu ze sprawdzaniem salda, co według doniesień przynosi dodatkowe koszty. To zagadnienie wywołało zainteresowanie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który podjął działania w celu wyjaśnienia sprawy.
Zmiany, jakie wprowadził Euronet w interfejsie swoich bankomatów, wydają się być mylące dla użytkowników, szczególnie tych, którzy chcą jedynie wypłacić gotówkę. Według relacji portalu wirtualnemedia.pl, nowy interfejs wyraźnie akcentuje opcję wypłaty gotówki w połączeniu ze sprawdzaniem salda rachunku, co wiąże się z dodatkowymi opłatami, z których korzystający w większości banków będą zobowiązani zapłacić kilka złotych. To właśnie te obawy dotyczące ewentualnych dodatkowych kosztów skłoniły UOKiK do wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie zmian w interfejsie bankomatów sieci Euronet.
Euronet miał wprowadzać w błąd. Nowy wygląd budzi kontrowersje
Na wybranych bankomatach zauważalne jest ograniczenie wyboru jedynie do dwóch głównych opcji: „Wypłata PLN i saldo” oraz „Inne usługi”. To, co budzi zaniepokojenie, to fakt, że wybór pierwszej opcji może wiązać się z dodatkowymi kosztami związanymi ze sprawdzeniem stanu konta podczas wypłaty gotówki. Aby uniknąć tych nieoczekiwanych opłat, klient musi zdecydować się na wybór drugiej opcji, czyli „Inne usługi”, aby jedynie dokonać wypłaty gotówki bez dodatkowych kosztów.
Pierwsi użytkownicy bankomatów już alarmują w związku z tą kwestią. Niektórzy z nich, którzy działali intuicyjnie korzystając z tych maszyn, zaczęli zgłaszać, że nowy system wprowadził ich w błąd. To budzi obawy, że te zmiany mogą być mylące dla klientów, którzy, nieświadomie wybierając opcję wypłaty związanej ze sprawdzaniem salda, nagle stają się narażeni na dodatkowe opłaty.
Sprawa została zgłoszona do UOKiK
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) rozpoczął dochodzenie w związku z raportami o potencjalnie mylącym interfejsie używanym przez sieć bankomatów Euronet. Nie ogranicza się tylko do oceny zmian w interfejsie, lecz także bada, czy konsumenci zostali właściwie poinformowani o tych zmianach.
Według biura prasowego Urzędu, „Prezes UOKiK prowadzi postępowanie wyjaśniające, które obejmuje analizę zmian w interfejsie bankomatów sieci Euronet oraz sposób, w jaki konsumenci zostali poinformowani o tych zmianach. Na bieżąco będziemy informować o naszych ustaleniach.”
Dodatkowo, UOKiK podkreślił, że zaprojektowanie interfejsów, z którymi mają kontakt konsumenci (w tym interfejsów bankomatów), nie powinno prowadzić do dezorientacji i podejmowania przez nich niekorzystnych decyzji związanych z finansowymi konsekwencjami.
Na obecnym etapie, UOKiK kontynuuje dochodzenie, mając na celu zrozumienie, czy istnieje ryzyko, że zmiany w interfejsie bankomatów Euronet mogą wprowadzić konsumentów w błąd oraz czy ci zostali właściwie poinformowani o ewentualnych zmianach.