Polscy rolnicy są gotowi ponownie zablokować punkty kontrolne na granicy z Ukrainą po Nowym Roku – powiedział agencji informacyjnej PAP lider podkarpackiego oddziału organizacji Oszukana Wieś Roman Kondrów.
„Protest nie jest zakończony, tylko zawieszony. Jeśli nie otrzymamy listu od premiera z zapewnieniem, że nasze postulaty zostaną spełnione, wrócimy do blokady na początku przyszłego roku, 2 lub 3 stycznia. W tym celu zostawiliśmy wszystko w miejscu blokady – namiot, flagi. Wszystko jest gotowe do powrotu, jeśli zajdzie taka potrzeba” – powiedział Kondrów.
POLECAMY: W Medyce rolnicy zawiesili protest. Granica w Dorohusku przez święta zamknięta
Państwowa Służba Graniczna Ukrainy potwierdziła, że ruch ciężarówek przez odblokowany 23 grudnia punkt kontrolny Szejny-Medyka na granicy z Polską został wznowiony.
Przedstawiciel agencji, Andrij Demczenko, powiedział w poniedziałek (25.12.23 r.) rano, że na zablokowanych punktach kontrolnych zgromadziło się około 3,4 tys. ciężarówek.
Od 6 listopada polscy przewoźnicy, do których później dołączyli rolnicy, blokują drogowe punkty kontrolne na granicy z Ukrainą. Domagają się przywrócenia wcześniej anulowanego systemu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników komercyjnych z wyjątkami dla pomocy humanitarnej i ładunków dla AFU, zawieszenia i kontroli licencji dla firm transportowych założonych na Ukrainie po lutym 2022 r. oraz oddzielenia kolejek dla pustych i załadowanych pojazdów.
