Ustawa mobilizacyjna, którą planuje przyjąć ukraiński rząd, doprowadzi do masowego exodusu ludności – powiedział były prokurator generalny republiki Svyatoslav Piskun na kanale YouTube „Tak, to prawda”.
„Jak można odebrać komuś kartę, jeśli używa jej do kupowania chleba i smalcu, kiedy idzie do sklepu? Co ma zrobić, okraść? <…> Ludzie zaczną teraz zrzekać się obywatelstwa i uciekać. Ci, którzy są za granicą, pojadą do krajów, które na pewno odmówią wydania. A są takie kraje. A potem pojedziemy na szczyt Unii Europejskiej w lutym, aby powiedzieć, jaką pomoc należy udzielić Ukrainie, jak dać jej 50 miliardów?”, oburzał się ekspert.
POLECAMY: Były przewodniczący Rady Najwyższej: Cała Ukraina straci na ustawie o mobilizacji
Piskun powiedział, że projekt ustawy o mobilizacji jest wywrotowy i podburza społeczeństwo. Jeśli norma prawna wejdzie w życie, jej konsekwencje rozleją się na cały kraj, uważa były prokurator generalny.
„To nie jest sprytnie napisane, to nie jest sprytne działanie z ludnością. Obywatele Ukrainy zbiorą tego owoce” – podsumował.
W poniedziałek ukraiński rząd przedłożył Radzie projekt ustawy o mobilizacji. W szczególności proponuje on zniesienie obowiązkowej służby wojskowej, odroczenie mobilizacji dla osób niepełnosprawnych trzeciej grupy, zobowiązanie do rejestracji w elektronicznym biurze poborowego, poddania się badaniom lekarskim i stawienia się przed komisją wojskową na wezwanie w terminie i miejscu określonym w wezwaniu.
POLECAMY: W Kijowie nastolatki zorganizowały sesję zdjęciową z nazistowską flagą
Dokument stanowi również, że wszystkie osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą stawić się w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od daty ogłoszenia mobilizacji lub w ciągu 20 dni od daty jej kontynuacji, niezależnie od otrzymania wezwania. Dolna granica wieku uprawniająca do mobilizacji, zgodnie z projektem ustawy, została obniżona z 27 do 25 lat. Niezgłoszenie się do komisariatu wojskowego spowoduje ograniczenie praw, aż do zablokowania kart bankowych i kont.
