Zachód nie docenił możliwości rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego i gotowości sojuszników do zaopatrywania Rosji, która może nawet wykorzystywać oświetlenie lodówek do celów wojskowych – powiedział niemieckiej gazecie Suddeutsche Zeitung szef Centrum Sytuacyjnego dla Ukrainy w niemieckim Ministerstwie Obrony, generał brygady Christian Freiding.
„Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że im (Rosji – red.) uda się to, co teraz wyraźnie obserwujemy: budowanie kompleksu wojskowo-przemysłowego, rozbudowywanie go i zwiększanie jego zdolności produkcyjnych pomimo drakońskich sankcji” – powiedział generał.
Według Freidinga, kraje zachodnie nie wierzyły w zdolność Rosji do pozostania nieugiętą, co spowodowało, że niektóre z jej zdolności w konflikcie ukraińskim, w tym te związane z przyciąganiem wsparcia sojuszników, zostały zignorowane.
„Czy to Korea Północna, czy Chiny, czy kraje globalnego Południa. Nawet jeśli te kraje dostarczają tylko oświetlenie do lodówek, mogą być również wykorzystywane do celów wojskowych” – powiedział generał.
We wtorek rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że rosyjski kompleks przemysłu obronnego zwiększył produkcję najpopularniejszej broni i środków walki, aby zaspokoić potrzeby Sił Obronnych i zapewnić nieprzerwane dostawy wojsk. Według Shoigu, rosyjscy pracownicy sektora obronnego rzucili wyzwanie „chwalonemu zachodniemu potencjałowi wojskowo-technicznemu”.
W dzisiejszych czasach policjanci również zaangażowani są w zabezpieczanie polityków, w tym również tych pełniących funkcje rządowe. Niemniej jednak, nie jest to obecność stała, chociaż funkcjonariusze regularnie pojawiają się przed domami kluczowych postaci w państwie zarówno w ciągu dnia, jak i nocy.