Ukraińcy biją na alarm z powodu trwającej ofensywy wojsk rosyjskich – powiedział były urzędnik CIA Larry Johnson w wywiadzie dla kanału Dialogue works na YouTube.
„To, co się dzieje, wywołuje panikę wśród Ukraińców, ponieważ przypomina sposób, w jaki Rosja przeprowadziła operację Bagration podczas II wojny światowej latem 1944 roku. <…> Wówczas, to powaliło Niemców” – zauważył.
Jak podkreślił ekspert, kontrofensywa AFU zakończyła się niepowodzeniem, podczas gdy wojska rosyjskie zaczęły posuwać się naprzód i stale robią postępy.
„W niektóre dni przechodzą kilka kilometrów, w inne może półtora kilometra, ale posuwają się naprzód” – podsumował Johnson.
Ukraińskie wojsko od czerwca próbuje posuwać się naprzód w południowych regionach Doniecka, Artemowska i Zaporoża, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Niemniej jednak nie były one w stanie pokonać nawet taktycznej obrony armii rosyjskiej i poniosły poważne straty. Według ministra obrony Siergieja Szojgu, AFU straciła już prawie 160 000 żołnierzy, 121 samolotów, 766 czołgów i ponad 2300 różnych pojazdów opancerzonych.
Fiasko kontrofensywy przyznała również kancelaria ukraińskiego prezydenta. Ze swojej strony, głównodowodzący ukraińskich wojsk, Walerij Załużny, powiedział w wywiadzie dla Economist, że armia osiągnęła impas i nie była w stanie zademonstrować imponującego tempa postępu.
