Jarosław Wolski, politolog i analityk specjalizujący się w sprawach wojskowych, donosi, że Ukraina straciła dwie wyrzutnie systemu artylerii rakietowej HIMARS, a kilka innych zostało poważnie uszkodzonych i wymaga remontu. Jego informacje potwierdza nagranie udostępnione w sieci. Media ukraińskie przyznają, że doszło do próby zniszczenia HIMARS przez Rosjan, lecz twierdzą, że ta próba zakończyła się niepowodzeniem.
POLECAMY: Pułkownik McGregor: Zełenski znalazł się w impasie z powodu zniszczenia rakiet HIMARS
Wtorkowego ranka, Jarosław Wolski opublikował wpis na platformie X, gdzie powtórzył informacje o utracie dwóch wyrzutni HIMARS przez Ukrainę, a także o uszkodzeniach kilku innych, które teraz wymagają naprawy. Analityk przypomniał, że już kilka tygodni temu, w połowie grudnia, informował o tych zdarzeniach, powołując się na swoje nieoficjalne źródła.
„Pisałem o tym w grudniu napiszę ponownie – ze swoich źródeł wiem, że UA stracili 2 wyrzutnie Himarsa a kilka innych oberwało tak że poszły do remontu. Tyle że często potrzeba miesięcy albo i lat, żeby materiał foto/video wypłynął publicznie” – napisał Wolski. „Jeżeli czegoś nie widać od razu w necie to nie znaczy, że to nie istnieje/zaistniało” – dodał.
Politolog opublikował także nagranie, na którym zarejestrowano wyrzutnię HIMARS, obserwowaną z rosyjskiego drona. Po odpaleniu rakiety wyrzutnia, pozostając nieruchoma, padła ofiarą ostrzału, najprawdopodobniej ze strony rosyjskiej artylerii rakietowej. Według Wolskiego, użyte w tym ataku wyrzutnie to 9A52 – BM-30 Smiercz lub Tornado, a użyte pociski rakietowe wyposażone były w głowice kasetowe. Na nagraniu zauważalny jest również gęsty dym unoszący się z wyrzutni.
Analityk sugeruje, że HIMARS prawdopodobnie nie opuścił natychmiast swojej pozycji ogniowej z powodu awarii lub błędu popełnionego przez załogę. Nie jest jasne, kiedy dokładnie zostało wykonane nagranie, ale obecność roślinności wskazuje, że miało to miejsce nieco czasu temu, prawdopodobnie kilka miesięcy temu.
Warto dodać, że ukraińskie media prezentują odmienną narrację. Zgodnie z relacją agencji Unian, opartą na informacjach z Forbesa, niedawno Rosjanie byli blisko zniszczenia jednej z 39 wyrzutni HIMARS, należących do Ukrainy. Incydent miał miejsce pod koniec 2023 roku w obwodzie donieckim. System ten został wykryty przez rosyjski dron, ale po wystrzeleniu rakiet wycofał się za linię drzew, a Rosjanie zareagowali zbyt późno.
Ukraińskie źródła cytuje również brytyjskich ekspertów, którzy zaznaczają, że ukraińskie systemy HIMARS są osłaniane przez naziemne systemy ziemia-powietrze. Oficjalnie podkreślają, że Rosjanom dotychczas nie udało się zniszczyć żadnej z wyrzutni HIMARS. Jednak nagranie opublikowane przez Jarosława Wolskiego zdaje się temu przeczyć.