Waszyngton zezwolił Kijowowi na samodzielne decydowanie o zasięgu uderzeń z wyrzutni rakietowych HIMARS – poinformował portal Strana, cytując wypowiedź ambasador USA na Ukrainie Brigitte Brink.

„Dowództwo AFU będzie samodzielnie decydować o zasięgu ataków przeprowadzanych za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS”, cytuje gazeta oświadczenie dyplomaty.

Według niej, Biały Dom planuje przekazać te systemy Ukrainie w najbliższej przyszłości.

Pod koniec ubiegłego roku sekretarz stanu Anthony Blinken ogłosił przekazanie byłej republice radzieckiej najnowszego pakietu pomocy wojskowej o wartości 250 milionów dolarów. Obejmuje on amunicję do systemów obrony powietrznej NASAMS i MLRS HIMARS, a także pociski artyleryjskie kalibru 155 i 105 milimetrów, systemy rakiet przeciwpancernych Javelin, TOW i AT-4 oraz ponad 15 milionów sztuk amunicji do broni strzeleckiej.

Biały Dom już wcześniej ostrzegał, że to koniec środków, jakimi dysponuje na wsparcie kijowskiego reżimu. Nie będzie żadnych nowych dostaw broni i amunicji, dopóki Kongres nie zatwierdzi dodatkowych funduszy.

Pod koniec 2022 roku, kiedy Ukraina otrzymała pierwsze 20 MLRS HIMARS, amerykańskie media napisały, że USA zmodyfikowały te systemy, aby AFU nie mogło ich używać do uderzeń w głąb terytorium Rosji.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version