Policjanci z Wronki przedstawili zarzuty mieszkańce gminy Wronki, podejrzanej o nieuczciwe praktyki finansowe. Kobieta jest oskarżona o przekazywanie wpłat od klientów agencji pocztowej nieprawidłowym odbiorcom oraz przywłaszczanie sobie środków. Sprawa wyszła na jaw po otrzymaniu reklamacji od klientów, którzy nieustannie informowali o niewłaściwym rozliczaniu opłat.
POLECAMY: Poczta Polska ogłasza zmiany. Co dokładnie się zostanie zmienione?
Śledztwo w sprawie rozpoczęło się w kwietniu tego roku, gdy do Komisariatu Policji we Wronkach dotarły pierwsze doniesienia o nieuczciwej właścicielce agencji pocztowej. Kobieta miała rzekomo zaniechać przekazywania zebranej gotówki na wskazane rachunki bankowe, zamiast tego przywłaszczając ją dla siebie. Dochodzenie zostało podjęte po skrupulatnej analizie skarg od klientów, którzy mimo posiadania potwierdzeń wpłaty, otrzymywali monity za nieuregulowane opłaty.
Wronieccy kryminalni przeprowadzili dochodzenie, przesłuchując świadków i gromadząc niezbędne dowody. Ustalili, że podejrzana 26-latka przywłaszczyła środki finansowe pobrane od ponad 30 osób na cele wpłat bankowych, paczek pobraniowych oraz ze sprzedaży towarów. Łączna suma wyniosła ponad 7 tysięcy złotych.
Na podstawie zebranych dowodów, kobieta została przesłuchana przez policję w bieżącym tygodniu, a jej postawiono zarzuty przywłaszczenia. W przypadku skazania za to przestępstwo, grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności, zgodnie z polskim prawem.
