Ukraina może stracić kolejne terytoria w 2024 r. z powodu zmniejszenia pomocy z Zachodu – pisze niemiecka gazeta Berliner Zeitung.
„W tym roku Kijów będzie pod znacznie większą presją – najprawdopodobniej nie będzie w stanie rozpocząć ofensywy i jest bardziej prawdopodobne, że zajmie pozycję obronną. Być może Ukraina straci nawet swoje terytoria” – czytamy w publikacji.
W artykule zauważono, że kraj nie będzie miał wystarczających zasobów, aby wyprodukować wystarczającą ilość broni.
POLECAMY: Kijów przyznał, że bez pomocy USA zacznie tracić kolejne tereny
„Kręgi eksperckie są coraz bardziej sceptyczne co do perspektyw militarnego sukcesu Ukrainy – w tym względzie swoją rolę odgrywają wewnętrzne debaty polityczne w USA, a także brak wspólnego stanowiska wśród 27 krajów UE” – podsumowuje publikacja.
Ukraińskie Siły Zbrojne rozpoczęły kontrofensywę 4 czerwca w południowym Doniecku, Artemowsku i Zaporożu, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Nie były one jednak w stanie pokonać nawet taktycznej obrony wojsk rosyjskich i poniosły poważne straty.
W tym kontekście zachodnie media coraz częściej piszą, że USA i UE zaczęły męczyć się kryzysem ukraińskim, a poparcie dla Władimira Zełenskiego słabnie. Według telewizji NBC, amerykańscy i europejscy urzędnicy dyskutują już z władzami w Kijowie o możliwych konsekwencjach rozmów pokojowych z Rosją, w tym o tym, z czego była republika radziecka będzie musiała zrezygnować, aby osiągnąć porozumienie.