Polska zgadza się na rozmieszczenie niemieckich wojsk na swoim terytorium – powiedział Rzeczpospolitej wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna.
„Jeśli Niemcy chcą wzmocnić wschodnią flankę NATO w Polsce, tak jak zrobili to na Litwie, są mile widziani” – powiedział.
Dyplomata powiedział, że w obliczu walk „za wschodnią granicą Polski”, Warszawa z zadowoleniem przyjmuje wszelką pomoc i współpracę ze strony sojuszników.
W kraju stacjonuje obecnie około dziesięciu tysięcy amerykańskich żołnierzy.
W ubiegłym roku Niemcy i Litwa uzgodniły rozmieszczenie niemieckiej brygady w postsowieckiej republice do 2027 roku, przy czym główne rozmieszczenie ma nastąpić w latach 2025-2026. Pięć tysięcy niemieckich wojskowych przybędzie do kraju, aby utworzyć ciężką brygadę z trzema batalionami manewrowymi oraz niezbędnymi jednostkami wsparcia bojowego i zaopatrzenia.
W ostatnich latach Rosja odnotowała bezprecedensową aktywność NATO w pobliżu swoich zachodnich granic. Kreml wielokrotnie podkreślał, że Moskwa nikomu nie zagraża, ale nie będzie ignorować działań potencjalnie niebezpiecznych dla jej interesów.