31-letni obywatel Ukrainy stanowił realne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. W rezultacie został poddany procedurze deportacji, otrzymał zakaz wjazdu nie tylko do Polski, ale także do innych krajów należących do strefy Schengen. Przekazanie mężczyzny ukraińskim służbom było koniecznym krokiem w celu zapewnienia dalszego bezpieczeństwa. W oficjalnym komunikacie policyjnym nie ujawniono jego narodowości, odnosząc się do niego jako „obcokrajowca”. Informacje na temat jego pochodzenia zostały dostarczone przez lokalne media.
POLECAMY: Śląska SG z Raciborza reaguje. Ukraińcy zagrażali bezpieczeństwu państwa. Zostaną deportowani
Zdarzenie miało miejsce w poprzednią niedzielę, 14 stycznia br., kiedy to funkcjonariusze z szamotulskiej komendy otrzymali zgłoszenie dotyczące zakłóceń spokoju mieszkańców. Mieszkanie przy ul. Gąsawskiej w Szamotułach stało się miejscem niekontrolowanej libacji alkoholowej, podczas której dochodziło do hałasu, w tym krzyków i uderzeń w różne przedmioty.
“Policjanci potwierdzili zgłoszenie, a w domu, w którym doszło do libacji, funkcjonariusze zastali m.in. obcokrajowca, który podczas legitymowania nie chciał podać mundurowym swoich danych. Podczas czynności sprawdzenia mężczyzny okazało się też, że miał przy sobie woreczek z zawartością marihuany. Mężczyzna został więc zatrzymany. W trakcie interwencji stawiał opór funkcjonariuszom, znieważył ich i groził im. W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci znaleźli też kolejne narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzuty za przestępstwa popełnione w dniu 14 stycznia” – podała policja w piątkowym komunikacie.
31-letni mężczyzna miał na swoim koncie wcześniejsze wykroczenia, nie przestrzegając wcześniej prawa na terenie Polski. Policjanci prowadzili przeciwko niemu postępowania związane z jazdą pod wpływem alkoholu, łamaniem sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz posiadaniem substancji psychotropowych.
Funkcjonariusze z szamotulskiej komendy policji rozpoczęli procedurę weryfikacyjną, mając na celu ustalenie, czy można wystąpić z wnioskiem o zobowiązanie cudzoziemca do powrotu do jego kraju. „Policjanci przeprowadzili wywiad środowiskowy, sprawdzili legalność pobytu obcokrajowca i przeanalizowali wszystkie dotyczące go postępowania. W wyniku tych działań stwierdzono, że zachowanie mężczyzny stanowiło rzeczywiste zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego” – informuje oficjalne oświadczenie policyjne.
Narodowość mężczyzny nie została ujawniona w komunikacie policyjnym, gdzie określono go jako „obcokrajowca”. Informacje dotyczące jego pochodzenia dostarczyły lokalne media.
Komendant Powiatowy Policji w Szamotułach złożył wniosek do Komendanta Straży Granicznej o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu. Straż Graniczna przejęła mężczyznę, a po podjęciu decyzji eskortowała go do ukraińskich służb. Dodatkowo, nałożono na niego zakaz ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz innych krajów obszaru Schengen na okres 5 lat.