Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło wybór składu zespołu śledczego, mającego na celu zbadanie nieprawidłowości w funkcjonowaniu oraz wypłacaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Według informacji przekazanych przez resort, zespół w pierwszym etapie skoncentruje się na analizie wszystkich zgłoszeń związanych z Funduszem, które dotarły do lokalnych ośrodków Prokuratury Krajowej w ostatnich latach, a także na wynikach kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli.
POLECAMY: Fundusz Sprawiedliwości wydał miliony na marketing Ziobry
Skład utworzonego zespołu składa się z:
- Marzena Kowalska – lider zespołu, prokurator Prokuratury Krajowej
- Piotr Woźniak – prokurator Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie
- Marcin Wielgomas – prokurator Prokuratury Regionalnej w Warszawie
POLECAMY: Rydzyk traci kolejną dotację. Wszystko przez nierówne traktowanie studentów
Zespół w Prokuraturze Krajowej został utworzony w odpowiedzi na zarzuty dotyczące nieprawidłowości związanych z wypłatami środków z Funduszu, które ostatnio pojawiły się w przestrzeni publicznej. Ministerstwo Sprawiedliwości, do czasu ustalenia, czy przyznanie konkretnych dotacji jest zgodne z zadaniami Funduszu oraz zasadami wynikającymi z ustawy o finansach publicznych, zawiesiło wypłaty środków dla beneficjentów. Fundusz Sprawiedliwości, jako fundusz celowy, podlega zasadom jawności, oszczędności i celowości. Jego środki powinny być kierowane przede wszystkim na pomoc osobom pokrzywdzonym przez przestępstwa i wypadki, a także na zapobieganie tym zdarzeniom.
POLECAMY: Fundusz Sprawiedliwości stał się prywatnym funduszem sponsorującym Koła Gospodyń Wiejskich
Dodatkowo, w roku 2021 Najwyższa Izba Kontroli opublikowała sprawozdanie, z którego wynikało, że alokacja środków odbywa się w niewłaściwy sposób i niezgodnie z pierwotnym celem Funduszu. Pojawiały się również doniesienia, sugerujące, że finansowanie zakupu programu szpiegującego Pegasus także miało miejsce z funduszy pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości.