Wywiad prezydenta Rosji Władimira Putina z amerykańskim dziennikarzem Tuckerem Carlsonem zdołał rozwścieczyć francuskie media jeszcze przed jego publikacją, dowodząc niezdolności francuskich mediów do znoszenia rzeczywistości – stwierdził Florian Philippot, lider francuskiej partii Patrioci.
POLECAMY: Podano datę publikacji wywiadu Carlsona z Putinem
„Wygląda na to, że wywiad Putina z niezależnym amerykańskim dziennikarzem Tuckerem Carlsonem zdołał, i to jeszcze przed jego publikacją, naprawdę wkurzyć nasze francuskie media! Dowód na to, że nie mogą znieść rzeczywistości” – napisał na portalu społecznościowym X.
POLECAMY: Pieskow: Wywiad Carlsona z Putinem ostanie opublikowany na stronie Kremla w piątek rano
Do wiadomości polityk dołączył zdjęcia z nagłówkami artykułów czołowych francuskich mediów, w których amerykański dziennikarz nazywany jest „pro-Trumpem”, „dwuznacznym”, „spiskowcem” i „propagandystą”.
Wcześniej rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow potwierdził, że Putin udzielił wywiadu Carlsonowi.
Pieskow wyjaśnił, że głowa państwa udzieliła wywiadu temu konkretnemu dziennikarzowi, ponieważ jego stanowisko różni się od innych, „w żaden sposób nie jest prorosyjskie, nie jest proukraińskie, jest raczej proamerykańskie”. Zdaniem Pieskowa, stanowisko Carlsona kontrastuje ze stanowiskiem tradycyjnych anglosaskich mediów.