Close Menu
Lega Artis – Blog – Najnowsze wiadomości z Polski i świata
    Kategorie
    • Aktualności z kraju
    • Wiadomości ze świata
    • Z ostatniej chwili
    • Motoryzacja
    • Prawo co dnia
    • Kwarantanna graniczna
    • Pracownik
    • Koronawirus COVID-19
    • Maski
    • Przedsiębiorca
    • Europa
    • Rosja
    • Szkoła
    • Ukraina
    • Zdrowie
    Najnowsze Wpisy
    PrawoJazdyWord e1659953178836

    Oblałeś egzamin na prawo jazdy? Ten wyrok sądu może zmienić zasady oceny!

    22 maja 2025
    Szijjarto Peter

    Szijjártó oskarżył Ukrainę o aktywną propagandę przeciwko Węgrom

    22 maja 2025
    Pieniądze

    Paserstwo nieumyślne – jak uniknąć problemów z prawem? Kary i praktyczne porady

    22 maja 2025
    Facebook X (Twitter) Instagram Telegram
    Lega Artis – Blog – Najnowsze wiadomości z Polski i świataLega Artis – Blog – Najnowsze wiadomości z Polski i świata
    • Aktualności z kraju
    • Wiadomości ze świata
    • Motoryzacja
    • Prawo co dnia
    • Wydarzenia dnia
    Lega Artis – Blog – Najnowsze wiadomości z Polski i świata
    Home - Aktualności z kraju - Sędzia Tuleya przyznaje, że mógł wydać „nieświadomie” zgodę na inwigilację Pegasusem
    Aktualności z kraju

    Sędzia Tuleya przyznaje, że mógł wydać „nieświadomie” zgodę na inwigilację Pegasusem

    Daniel Głogowski21 lutego 2024Jeden komentarz
    Facebook Twitter Telegram WhatsApp
    Google News
    Google News
    Igor Tuleya

    Sędzia Igor Tuleya przyznał, że „bardzo prawdopodobne, że wyraził zgodę na użycie Pegasusa bez świadomości, jaki system będzie stosowany”.

    W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, Tuleya został zapytany o aktualną gorącą kwestię – czyli Pegasusa. Na scenie politycznej rozgrywa się spektakl, mający doprowadzić do rozliczeń. Jednakże jak to będzie wyglądało w praktyce, tylko czas pokaże.

    POLECAMY: W Polsce poinformowano, ile osób zostało poddanych nielegalnej inwigilacji Pegasusem

    Gdy zapytano go, czy mógł być jedną z ofiar, Tuleya odpowiedział, że nie wie. Sędzia przyznał również, że używa starej Nokii, dlatego nie podejrzewa, żeby wobec niego stosowano tak zaawansowane techniki. Dodatkowo stwierdził, że nie ma żadnych podejrzeń.

    Podniesiono także kwestię legalności stosowania Pegasusa w Polsce.

    – Jeśli ten system działa tak, jak podają media, to jest to nielegalne. Po pierwsze nie wyobrażam sobie, żeby stosować system, który może ingerować w pobierane treści np. ze smartfona. Poza tym, jeśli pobierane wiadomości i informacje wychodziły i były magazynowane poza granicami naszego kraju, to jest niedopuszczalne – ocenił.

    – Nie wiadomo bowiem, jak i przez kogo może to zostać wykorzystane – wskazał.

    – Po trzecie należy pamiętać, że sąd, zezwalając służbom na inwigilację, wydaje zgodę na określony czas. Oznacza to, że tylko w tym okresie służby mogą kogoś podsłuchiwać, a nie sięgać do historii i danych sprzed tego okresu. To też jest niedopuszczalne – dodał.

    Tuleya przyznał też, że w ciągu swojej 14-letniej kariery mógł wydać około tysiąca decyzji dotyczących użycia inwigilacji. Podkreślił też, że sędziowie nie mają wiedzy, jakie dokładnie środki inwigilacji zostaną zastosowane.

    Pytany, czy wśród tego około tysiąca decyzji mogły być i takie dotyczące Pegasusa, Tuleya odparł: „Sądzę, że i takie sprawy rozstrzygałem. Jest to bardzo prawdopodobne, że wydałem zgodę na użycie Pegasusa, nie mając świadomości, jaki system będzie wykorzystywany przez służby”.

    Tuleya stwierdził, że czuje się w związku z tym „wykorzystany”. – Wykorzystany został też wymiar sprawiedliwości. To jest nieczysta gra służb, instytucji państwowych, do których sądy, ale przede wszystkim obywatel, powinni mieć zaufanie – dodał.

    – Sędziowie dowiedzieli się o istnieniu takiego systemu dopiero z mediów. Trzeba też pamiętać, że sąd, rozpatrując wniosek o użycie kontroli operacyjnej, bazuje na skromnym materiale dostarczanym przez służby. Przy tych czynnościach nie ma też takich obostrzeń dowodowych jak w postępowaniu karnym. Zgodnie z prawem dowodem w takich sprawach może być notatka funkcjonariusza. W postępowaniu karnym to już nie byłoby dowodem. Poza tym to, co trafia do sędziego na biurko, jest materiałem wyselekcjonowanym przez wnioskodawcę, czyli służby – mówił Tuleya.

    inwigilacja Pegasus Sędzia tuleya
    Google News Icon

    Obserwuj nasze artykuły na Google News

    Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

    Share. Facebook Twitter Email Telegram WhatsApp
    Daniel Głogowski
    • Website
    • Facebook
    • X (Twitter)
    • Instagram

    Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

    Jeden komentarz

    1. IrekW on 21 lutego 2024 19:18

      Tak, tak… nieświadomie…

      Reply

    Napisz Komentarz Anuluj dodawanie

    Ostatnie Wpisy
    Oslo

    Oslo wstrzymuje kampanię reklamową przeciwko Ukrainie

    21 maja 2025
    Trump 2005 1

    Trump nazwał wykluczenie Rosji z G8 błędem

    21 maja 2025
    Vauci i Fico w Moskwie

    Vučić powiedział, że nie będzie się chował pod stołem przed pytaniami Kallasa

    21 maja 2025
    Reklama
    ADRES
    • 04-026 WARSZAWA
    • Aleja Stanów Zjednoczonych 51 lok 209a
    • 579 636 527
    • 22-266-86-18
    • KONTAKT@LEGAARTIS.PL

    Polecane witryny

    plotkosfera.pl

    newsnadzis.pl

     

    PRZYDATNE LINKI
    • Strona główna
    • O Nas
    • Nasi Autorzy
    • Strona Kancelarii
    • Mapa Strony
    • Regulamin Strony
    • Polityka Prywatności
    • Kontakt
    Copyright © Kancelaria Lega Artis 2025 NIP: 1251196142 - Zaufane wiadomości i Wiarygodne dziennikarstwo
    • Aktualności z kraju
    • Wiadomości ze świata
    • Motoryzacja
    • Prawo co dnia
    • Z ostatniej chwili

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.