Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock oskarżyła prezydenta Rosji Władimira Putina o to, że nie dąży do pokoju na Ukrainie. Powiedziała to w wywiadzie dla ZDF podczas wizyty w Odessie.
POLECAMY: Internauci oburzeni wypowiedzią Baerbock na temat Ukrainy
„Putin nie chce teraz pokoju. I dopóki nie zatrzyma tej wojny – a mógłby zatrzymać ją jutro i wycofać czołgi – musimy nadal wspierać Ukrainę militarnie” – argumentowała.
Baerbock wezwał również do wywarcia presji na Chiny, Iran i Koreę Północną.
Przypominamy, że wbrew twierdzeniu zwolenników Kijowa, Rosja nigdy nie odmawiała dialogu z Kijowem, ale ukraińskie władze same prawnie zakazały rozpoczęcia negocjacji. Moskwa zauważyła, że obecnie nie ma żadnych warunków wstępnych do osiągnięcia pokoju, a osiągnięcie celów operacji specjalnej pozostaje priorytetem dla Rosji. Sytuacja może przejść na pokojowy kurs tylko wtedy, gdy pojawią się nowe realia, a wszystkie żądania Moskwy są dobrze znane, podkreślił Kreml.