Premier Donald Tusk w trakcie kampanii wyborczej zobowiązał się do zmniejszenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców oraz osób samozatrudnionych. Obecnie jednak okazuje się, że obietnica ta nie zostanie spełniona, ponieważ brakuje środków w budżecie. Środowisko biznesowe apeluje o niezbędne zmiany, które nie mogą być jedynie pozorne.
POLECAMY: Rząd Tuska kupuje nowe limuzyny. Wymóg: podgrzewane fotele
Zasady dotyczące obliczania składki zdrowotnej, wprowadzone w ramach Polskiego Ładu w 2022 roku, znacząco zwiększyły obciążenia dla firm. Teraz opłata ta jest naliczana od dochodu, bez możliwości odliczenia jej od podatku.
Jest to istotna forma ukrytego opodatkowania. Wiele osób kwestionuje także sprawiedliwość obecnego sposobu naliczania składki zdrowotnej od dochodu. Niektórzy przedsiębiorcy muszą ponosić ogromne koszty związane z ubezpieczeniem zdrowotnym.
Od samego początku temat ten wzbudzał duże emocje. Zmiana w sposobie naliczania składki stała się kluczową obietnicą Koalicji Obywatelskiej, która przed wyborami deklarowała powrót do poprzedniego systemu opodatkowania składką zdrowotną.
To, co obiecywał Tusk podczas kampanii, a później rząd w umowie koalicyjnej „Wrócimy do ryczałtowego systemu naliczania składki zdrowotnej. Zakończymy absurdalną praktykę opodatkowywania sprzedaży środków trwałych” – to 34. punkt znanego zestawienia „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów”.
„Zrezygnujemy z uciążliwego systemu podatkowo-społecznego, między innymi poprzez wprowadzenie korzystnych i przejrzystych zasad naliczania składki zdrowotnej” – tak brzmiał zapis z Umowy koalicyjnej pomiędzy KO, PSL, Polską 2050 i Lewicą.
Niestety, te słowa okazały się jedynie pustymi obietnicami. Jak donosi Money, rząd nie ma zamiaru wypełniać tego zobowiązania. Twierdzi teraz, że obniżając opodatkowanie w postaci składki zdrowotnej, zabrakłoby środków w budżecie.
Przedsiębiorcy w Polsce coraz bardziej martwią się obecnym systemem naliczania składki zdrowotnej. Wzywają do wprowadzenia sprawiedliwego systemu finansowania opieki zdrowotnej, niezależnie od formy zatrudnienia. Mimo że wciąż mają nadzieję, że rząd podejmie działania w celu zmiany obecnych zasad naliczania składki zdrowotnej, coraz więcej wskazuje na to, że taka inicjatywa nie zostanie podjęta.