W piątek (08.03.2024 roku) rolnicy z okolic Koszalina zablokowali urząd wojewódzki, domagając się realizacji postulatów, które złożyli wojewodzie miesiąc temu. W akcji wykorzystali beczkę do gnojowicy.
POLECAMY: Milicja Tuska stawia absurdalne zarzutu spacyfikowanym rolnikom
Kilkanaście ciągników zatrzymało wjazd do budynku, który mieści także IPN, prokuratura okręgową i sąd rejonowy.
POLECAMY: Tusk: Nie zamierzamy zamykać granicy dla towarów z Ukrainy
Rolnicy wyrażają niezadowolenie z braku realizacji swoich wcześniejszych postulatów, przekazanych wojewodzie podczas protestu 9 lutego.
– Nasze postulaty niestety nie są realizowane, dlatego też musieliśmy się przypomnieć. Jako rolnicy jesteśmy zdeterminowani, żeby zostały zrealizowane – wyjaśnia Michał Szcześniak, organizator protestu i rolnik z powiatu koszalińskiego.
„Dzisiaj woda, jutro gnojowica”. Rolnicy oblali urząd wojewódzki
– Dzisiaj woda, jutro gnojowica – mówią rolnicy.
Wielkie wsparcie od maluchów dla rolników
Protestujący doświadczyli niezwykle pozytywnego zaskoczenia, gdy otrzymali od dzieci z przedszkola Zaczarowany Pałacyk kartkę z wyrazami poparcia. Na karcie znajduje się napis „Murem za polskim rolnikiem”.
Jakie są główne postulaty rolników?
Rolnicy domagają się od rządu przede wszystkim wycofania z unijnego Zielonego Ładu i zatrzymania importu żywności z Ukrainy. Postulaty dotyczą także wsparcia hodowli.