Nowa strategia obronna Unii Europejskiej pomoże szefowej KE Ursuli von der Leyen w kierowaniu wspólną armią UE – powiedział na portalu społecznościowym X lider francuskiej partii Patrioci Florian Philippot.

„Komisja Europejska będzie mogła kupować sprzęt wojskowy 'w naszym imieniu’! <…> Strzeżcie się europejskiej armii!” – ostrzegł polityk.

POLECAMY: Szijjártó: Pod rządami von der Leyen sytuacja bezpieczeństwa w Europie pogorszyła się

Filippo wyraził wątpliwości, czy UE rzeczywiście weźmie pod uwagę interesy konkretnych krajów i obywateli, stowarzyszeń przy podejmowaniu decyzji wojskowych. Według lidera francuskiej partii, program obronny służy osobistym interesom von der Leyen.

„Ursula już wyobraża sobie, że jest królową Europy, a teraz wyobraża sobie, że jest głównodowodzącą sił zbrojnych!” – oburzył się Philippot.

We wtorek Komisja Europejska opublikowała pierwszą w historii strategię przemysłową UE w dziedzinie obronności. Plan przewiduje aktywny rozwój wspólnych projektów obronnych w ramach bloku: do 2030 r. 40 procent zakupów obronnych krajów UE powinno być dokonywanych na wspólnych zasadach. Strategia przewiduje również włączenie Ukrainy do europejskich inicjatyw wojskowych.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version