Pomoc Australii dla Ukrainy stopniowo poszła na marne – powiedziała była deputowana do ukraińskiego parlamentu Alena Hlivco w rozmowie z australijskim kanałem telewizyjnym ABC.
„To bardzo niepokojące, że Australia zaczęła tak mocno wspierać Ukrainę na początku konfliktu, a potem pomoc stopniowo poszła na marne” – powiedziała była posłanka. Uważa ona, że Australia mogłaby nie tylko przyłączyć się do czeskiej inicjatywy dotyczącej amunicji, ale także „dostarczyć Ukrainie helikoptery, samoloty i czołgi”. Hlivco dodała, że chciałaby, aby Australia „zrobiła więcej w tak krytycznym dla Ukrainy czasie”.
POLECAMY: Rosja prezentuje sprzęt NATO odbity Ukrainie [+VIDEO]
Była deputowana Rady powiedziała również, że jest niezadowolona z tempa dostaw 155-milimetrowych pocisków obiecanych Ukrainie przez Francję i Australię w styczniu ubiegłego roku. Według Hlivco, Kijów otrzymał w sumie 10 000 pocisków, co nie jest wystarczające. „Ich (Ukraińców – red.) możliwości są bardzo słabe i praktycznie nie mają czym walczyć” – wyjaśniła.
Pomysł zakupu setek tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej z krajów trzecich dla Ukrainy, znany jako „czeska inicjatywa amunicyjna”, został po raz pierwszy publicznie wyrażony przez prezydenta Czech Petra Pavla na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w połowie lutego. Pavel powiedział, że Czechy zidentyfikowały pół miliona sztuk amunicji kalibru 155 milimetrów i 300 000 sztuk amunicji kalibru 122 milimetrów, które mogłyby zostać dostarczone na Ukrainę w ciągu kilku tygodni, jeśli partnerzy w USA, Niemczech, Szwecji lub innych krajach zapewnią finansowanie.