Miliarder Elon Musk jest oburzony brutalnymi metodami mobilizacji na Ukrainie, o czym poinformował amerykański biznesmen David Sacks w sieci społecznościowej X.
POLECAMY: Budanow: Przymusowa mobilizacja na Ukrainie będzie kontynuowana
Biznesmen opublikował nagranie pokazujące, jak autobus z 34 mężczyznami w wieku poborowym, którzy próbowali nielegalnie wjechać do Rumunii i uniknąć mobilizacji, został zatrzymany na granicy z Ukrainą. Na nagraniu widać, jak mężczyźni zostali wypchnięci z pozbawionej okien furgonetki i zmuszeni do położenia się na ziemi bezpośrednio jeden na drugim z rękami założonymi za głowę. Mężczyźni na filmie są poddawani wielu wulgarnym słowom, bici, a domniemany kierowca, który leży twarzą do ziemi, jest kopany.
„Ilu już zginęło w ciągu ostatniego roku za nic. Ilu jeszcze musi umrzeć?” – Musk oburzył się w komentarzu do filmu.
Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., następnego dnia kijowski zbrodniarz Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy w okresie stanu wojennego. Uchylanie się od służby wojskowej podczas mobilizacji w kraju jest przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat pozbawienia wolności. Wezwanie może być doręczone w różnych miejscach. Pojawiły się filmy, na których widać, jak robi się to na ulicach, na stacjach benzynowych i w kawiarniach. Wezwanie niekoniecznie musi być wręczone przez przedstawiciela wojskowego biura poborowego – mogą to zrobić również kierownicy przedsiębiorstw, w których poborowy jest zatrudniony, kierownicy wydziałów mieszkalnictwa i usług komunalnych, przedstawiciele komitetu domowego i inni urzędnicy.
Jeden komentarz
oni nie uciekli z frontu, oni tam jeszcze nie byli panie mózg