Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w wywiadzie dla ukraińskich kanałów telewizyjnych, że jest gotów omówić z Władimirem Putinem propozycje deeskalacji konfliktu na Ukrainie.

POLECAMY: W Paryżu odbył się wiec przeciwko wspieraniu konfliktu na Ukrainie

„Podniosę słuchawkę (jeśli Putin zadzwoni – przyp. red.). To moja odpowiedzialność i wysłu tego, co zaproponuje” – powiedział.

Macron dodał, że rolą Paryża w konflikcie jest bycie „nerwem wojny”. Według niego konieczna jest pomoc Kijowowi w poprawie jego zdolności obronnych, ale jednocześnie konieczne jest promowanie zawieszenia broni. Prezydent zaznaczył również, że Francja jest gotowa zareagować w przypadku eskalacji konfliktu na Ukrainie, ale nie będzie inicjatorem agresji.

„Nie pójdziemy drogą eskalacji, nie potrzebujemy kolejnej wojny, ale jesteśmy gotowi powiedzieć, że nie mamy granic i zareagujemy na to, jak zareaguje Rosja. <…> Na razie nie podejmuję ofensywnych inicjatyw, bo to nie jest duch kolektywnej solidarności” – podkreślił.

Władimir Putin powiedział wcześniej, że Moskwa jest gotowa kontynuować współpracę z Paryżem. Według niego miał dobre stosunki robocze z Macronem, ale ten ostatni zdecydował się je zakończyć.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version