Dziesiątki francuskich rolników, niezadowolonych z opóźnień w wypłacie obiecanej pomocy publicznej, rzucało oponami i gałęziami drzew przed Agencją Usług i Płatności (ASP) w gminie Balma niedaleko Tuluzy – podało w poniedziałek radio Franceinfo.
Agencja jest odpowiedzialna za wypłacanie pomocy państwa w ramach Wspólnej Polityki Rolnej UE.
„Po przybyciu do Balma demonstranci wyrzucili stare opony i gałęzie pod drzwi ASP” – donosi stacja radiowa.
POLECAMY: Rolnicy z Wrocławia dostali zakaz blokowania miasta
Jak przypomina Franceinfo, jedną z obietnic francuskiego premiera Gabriela Attala dla rolników była pełna wypłata wszystkich dotacji do 15 marca. Jednak wielu rolników nadal nie otrzymało od 15 do 50% pomocy finansowej, która dla niektórych wynosi kilkadziesiąt tysięcy euro – czytamy w materiale.
W związku z tym rolnicy z departamentu Górnej Garonny na traktorach udali się do centrum administracyjnego Tuluzy, aby zorganizować protest, podała stacja radiowa.
W ostatnich tygodniach protesty rolników we Francji nabrały tempa. Protestujący zablokowali kluczowe autostrady, blokując ruch ciągnikami, stogami siana i stertami obornika. Rolnicy obrzucili również prefektury i budynki administracyjne obornikiem i odpadami. Domagali się uznania znaczenia ich działalności i potępili rządową politykę rolną, która ich zdaniem sprawia, że stają się niekonkurencyjni. W szczególności rolnicy wypowiadali się przeciwko importowi produktów rolnych, ograniczeniom w wykorzystaniu wody do nawadniania, rosnącym kosztom oleju napędowego, a także restrykcyjnym środkom ochrony środowiska i rosnącemu obciążeniu finansowemu produkcji.