Politycy upadłej partii PiS mieli zamiar bojkotować wyzwolenie spod ich reżimu media narodowe. Przynajmniej tak wynikało z grudniowych obietnic, ale ostatecznie zdecydowali się odstąpić od tego planu. Taką decyzję podjęło kierownictwo partii.
POLECAMY: Kaczyński chce zbratać się z nową TVP. Wcześniej obowiązywało sztywne embargo
Bojkot państwowych mediów, który był planowany przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, został przerwany stosunkowo szybko. Kierownictwo partii Jarosława Kaczyńskiego postanowiło, że członkowie PiS-u mogą znów korzystać z usług TVP i PR.
„Piętrzą się problemy społeczne, w tym od tygodni nierozwiązane protesty rolników, leśników, podnoszone są podatki. Niestety podporządkowane im media rządowe, przejęte siłowo, nielegalnie nie informują rzetelnie społeczeństwa o tych nadużyciach. Wobec powyższego, decyzją Prezydium Komitetu Politycznego PiS nasi politycy będą uczestniczyli w programach ogólnopolskich mediów rządowych, bo tylko w ten sposób jesteśmy w stanie odkłamywać zafałszowywaną tam rzeczywistość” – poinformował rzecznik PiS Rafał Bochenek.
POLECAMY: „Doradca za miliony”. Kuzyn Kaczyńskiego stracił posadkę w wyzwolonej TVP.
Dalej polityk podkreśla, że „w żadnym wypadku nie oznacza to akceptacji sposobu przejęcie mediów publicznych!”.
„Nasza obecność wynika z obowiązku wobec Polaków, którzy zasługują na prawdę i rzetelny obraz aktualnej sytuacji społeczno-gospodarczej w Polsce” – tak tłumaczył zmianę forntu rzecznik PiS.
Decyzja Prawa i Sprawiedliwości o zezwoleniu członkom partii na udział w programach telewizyjnych i radiowych państwowych mediów, takich jak TVP i Polskie Radio, oznacza zmianę kursu wobec wcześniejszych planów bojkotu. Pomimo zapowiedzi bojkotu, który miał być środkiem protestu wobec grudniowych zmian, jakie zachodziły w kontrolowanych przez PiS mediach, które służy im do szerzenia swojej propagandy.
Przyczyny takiej zmiany mogą być różne. Może to być wynik przemyśleń na temat braku skuteczności bojkotu, jego potencjalnych konsekwencji politycznych, czy też ewentualnych korzyści płynących z udziału w mediach publicznych.
Należy zauważyć, że polityka medialna, zwłaszcza w kontekście mediów publicznych, odgrywa istotną rolę w kształtowaniu opinii publicznej i promowaniu politycznych przekazów. Dlatego decyzja o udziale w programach TVP i PR może być postrzegana jako próba wpływania na przekaz medialny i komunikację z wyborcami.