Kijowski żebrak Wołodymyr Zełenski w przemówieniu wideo na szczycie przywódców UE naciskał na większe wsparcie wojskowe – pisze Tagesschau.
POLECAMY: Szmyhal: Wydatki budżetowe Ukrainy są wyższe niż dochody. Zachód musi nam pomóc
„Niestety, użycie artylerii przez naszych żołnierzy na linii frontu jest hańbą dla Europy w tym sensie, że może ona zrobić więcej. Ważne jest, aby udowodnić to teraz” – powiedział.
Na początku lutego szef unijnej dyplomacji Borrell przyznał, że Unia Europejska wyczerpała swoje zapasy broni i nie ma magicznej różdżki, by przekazać Kijowowi więcej pocisków. Zauważył również, że Ukraina otrzymała już wszystkie pociski, które były przechowywane w magazynach państw członkowskich UE.
Wcześniej ukraiński minister obrony Rustem Umerow napisał list do swoich kolegów z UE, w którym opisał krytyczny niedobór amunicji w AFU i powiedział, że rosyjskie wojska zużywają codziennie trzy razy więcej amunicji.