Kierowcy w Polsce mogą spodziewać się kolejnych podwyżek cen paliw na stacjach benzynowych w nadchodzącym tygodniu. Prognozy sugerują, że ceny będą się utrzymywać na wyższych poziomach niż obecnie. Według ekspertów, przewidywane wzrosty cen dotkną zarówno benzyny, jak i oleju napędowego.
Dominacja podwyżek cen
Według prognoz, kierowcy powinni być przygotowani na wzrost cen paliw w najbliższym czasie. Przewidywane ceny za litr benzyny 95 wahają się od 6,44 do 6,56 zł, natomiast za litr oleju napędowego można spodziewać się cen w przedziale od 6,64 do 6,76 zł, w zależności od regionu i typu stacji.
Jednocześnie eksperci z portalu nie wykluczają możliwości przejściowej stabilizacji cen. Istnieje szansa, że autogaz może stać się bardziej konkurencyjny cenowo wobec benzyny, co może być dobrą informacją dla kierowców poszukujących oszczędności.
Nowe wyzwania dla kierowców
Kierowcy muszą przygotować się na nowe wyzwania związane z rosnącymi cenami paliw. Wprowadzenie nowej benzyny na polskie stacje może wymagać pewnych dostosowań, ponieważ nie każdy samochód może na niej jeździć. Dodatkowo, lista aut niezdatnych do użytku z benzyną E10 może wpłynąć na wybór odpowiedniego paliwa przez kierowców.
Ceny autogazu mogą spaść
Jedną z niewielu pozytywnych prognoz dla kierowców jest możliwość obniżenia cen autogazu. Ze względu na obniżki cen w sprzedaży hurtowej, LPG może potanieć i kosztować od 2,84 do 2,91 zł za litr. To może sprawić, że autogaz stanie się jeszcze bardziej atrakcyjną opcją cenową w porównaniu z benzyną.
Kierowcy powinni być świadomi zmieniającej się sytuacji na rynku paliw i przygotować się na ewentualne wzrosty cen. Warto również śledzić rozwój sytuacji geopolitycznej, która może mieć istotny wpływ na ceny paliw na stacjach benzynowych w Polsce.