Radio ZET poinformowało, że w jednej z sekcji Sądu Apelacyjnego w Gdańsku potwierdzono występowanie mobbingu. Szczegóły ustaleń komisji powołanej do zbadania sprawy zostały opisane przez stację radiową.
Mobbing miał miejsce w Słupsku, gdzie działa Sekcja Wsparcia Systemów Centralnych, będąca częścią Oddziału Informatycznego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Zatrudnione tam osoby zajmują się żmudną pracą, taką jak transkrypcja rozpraw sądowych oraz anonimizacja treści orzeczeń sądowych i ich uzasadnień przeznaczonych do publikacji.
Według informacji przekazanych przez stację radiową, przez wiele lat kierownictwo nad słupską sekcją sprawowały dwie kobiety, które były prywatnie przyjaciółkami. Ich niedawno zatrudnieni podwładni przyznają, że proceder mobbingowy rozpoczął się około 2015 roku. Sprawę zgłoszono nowemu dyrektorowi Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w 2023 roku, który powołał komisję do zbadania, czy takie działania miały miejsce.
Komisja: uporczywe i długotrwałe nękanie pracowników sekcji
Według ustaleń przeprowadzonych przez Radio ZET, w listopadzie 2023 roku komisja operująca w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zakończyła swoje badania i wyraźnie stwierdziła wystąpienie przypadków mobbingu.
W podsumowaniu protokołu komisji zaznaczono, że jednomyślnie uznano, iż zarówno kierownik sekcji, jak i jej zastępca dopuścili się mobbingu wobec pracowników sekcji poprzez systematyczne i długotrwałe nękanie, zastraszanie oraz izolowanie, co skutkowało upokorzeniem, ośmieszeniem, a nawet obrażaniem pracowników oraz ich wykluczeniem z zespołu, włącznie z sytuacją osób, które już nie pracują. Wskazano również na szczególnie trudną sytuację grupy transkrybentów oraz na powszechny klimat strachu, upokorzenia i niechęci do pracy, który miał wpływ na zdrowie psychiczne pracowników, powodując poważne konsekwencje zdrowotne, lęki oraz panikę przed rozpoczęciem kolejnego dnia pracy. W rezultacie wielu z nich doświadczyło dodatkowych szkód osobistych.
Straciły stanowiska kierownicze, ale nadal pracują w sądzie
W wyniku oskarżeń o stosowanie mobbingu, kobiety zajmujące stanowiska kierownicze zostały pozbawione tych funkcji. Rafał Terlecki, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, poinformował Radio ZET, że osoby, którym udowodniono stosowanie praktyk mobbingowych, nadal pracują w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku, jednakże ich miejsce pracy zostało przeniesione do budynku Sądu Okręgowego w Słupsku. Jednocześnie zaprzeczył on informacjom sugerującym, że pracują one bezpośrednio obok osób, wobec których stosowano praktyki mobbingowe. Terlecki podkreślił, że zgodnie z zaleceniem komisji antymobbingowej, osoby te nie będą już kierować zespołami ludzkimi, co zostało zrealizowane.