Telewizja Publiczna żąda rekompensaty za pogwałcenie jej praw oraz z tytułu niesprawiedliwej konkurencji, bezprawnego osiągnięcia korzyści, udzielenia przeprosin oraz opłacenia na cele społeczne. Łączna suma żądań wynosi milion złotych.

POLECAMY: Likwidator TVP wezwał TV Republika do zapłaty 1 mln zł za naruszenie prawa autorskich

W środę 27 marca Centrum Informacyjne TVP ogłosiło, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, złożyło w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew przeciwko TV Republika. Sprawa ma swoje początki w grudniu poprzedniego roku, gdy po zmianie rządu doszło również do zmian w kierownictwie Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. To spowodowało odejście z telewizji części „dziennikarzy”, w tym Michała Rachońa. Niedługo potem Rachoń rozpoczął pracę w TV Republika.

POLECAMY: Raper Tede kpi z Rachonia i jego programu w szczujni zwanej TV Republika. Parodia robi furorę w sieci

Przypominamy, że Rachoń przeniósł swój program „#Jedziemy” (który wcześniej był nadawany na antenie TVP Info) do nowego pracodawcy, zachowując bardzo podobną konwencję i tytuł (który został delikatnie zmieniony na „#Jedziemy. Michał Rachoń”). Eksperci wskazywali, że takie działanie może stanowić podstawę do roszczeń z tytułu niesprawiedliwej konkurencji oraz naruszenia praw autorskich.

TVP pozywa Republikę. Likwidator TVP żądał zaprzestania naruszeń

W międzyczasie, po zawetowaniu przez prezydenta ustawy budżetowej, która przewidywała dodatkowe fundusze dla TVP, firma została postawiona w stan likwidacji. Likwidator działający w jej imieniu, Daniel Gorgosz, już w lutym wysłał do TV Republika wezwanie przedprocesowe, w którym żądał nie tylko rekompensaty w wysokości miliona złotych, ale także zaprzestania produkcji, emisji i dystrybucji programu „Jedziemy. Michał Rachoń”, oraz natychmiastowego usunięcia jego fragmentów i pełnych odcinków z platform YouTube, Facebooka oraz portalu X (dawniej Twitter). Żądanie to obejmowało również zaprzestanie korzystania z logotypu, który – według twierdzeń TVP – został stworzony i rozpowszechniany przez Telewizję Polską, oraz zapłatę 100 tysięcy złotych na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej jako rekompensatę za działania w ramach nieuczciwej konkurencji, oraz nadanie przeprosin w postaci 40-sekundowego komunikatu.

– W ocenie spółki takie działania są bezprawne, w tym naruszają prawa autorskie spółki. TVP SA w likwidacji będzie w związku z tym wkrótce podejmowała odpowiednie kroki prawne przeciwko podmiotom naruszającym te prawa. Zdecydowanie negatywna ocena programu «Jedziemy» przez likwidatora TVP S.A. w likwidacji pozostaje bez znaczenia dla formalnej zasadności wezwania – poinformowało wówczas Centrum Informacyjne TVP w swoim Komunikacie. 

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Żydzi się między sobą pożarli a goje za to zapłacą. Ja sobie jaj nie robię. Taki scenariusz znajduje się w „Protokółach Mędrców Syjonu”. Nawet o szczepieniach tam wspominają. Nie to niemożliwe! To pomówienia antysemitów!
    Sami sprawdźcie. Inkryminowany tytuł do ściągnięcia z: Repozytorium Cyfrowe Instytutów Naukowych. A konkretnie wydanie z 1925. Co? Prorok to wydał?

Napisz Komentarz

Exit mobile version